brysia
21:10, 10 wrz 2013
Dołączył: 24 maj 2013
Posty: 220
Dzięki że zajrzałaś. Rozchodnik kiedyś wyląduje bardziej z przodu, ale teraz klonik jest o połowę mniejszy (miał ciężkie przejścia i ledwo dyszy), jak podrośnie to przesadzę.
Podoba mi się pluskwica, ale w tym rogu musi być coś o białych liściach, co cały rok będzie rozjaśniać, nie tylko w okresie kwitnienia, poza tym to musi być coś wysokiego, na krzew jest tam mało miejsca. Parzydła leśne w tym ogródku mam już dwa.
Co do kuleczek to w którym miejscu byś je widziała?
Lawenda nie jest koło żurawek. Ale nie wykluczam przeprowadzki tych czerwonych żurawek, tyle że to dopiero wiosną, jak się ukorzenią, bo z dwóch kępek zrobiłam cztery.
Hosty też tam posadzę i paprocie, ale to na wiosnę.
Ten kącik robię trochę dla teściowej, to jest jej ławeczka (kupiliśmy jej na 70-tkę) i uwielbia siedzieć pod stodołą, kocha kwiaty, dlatego zależy mi, żeby była tam kolorowa kwitnąca rabata.
Podoba mi się pluskwica, ale w tym rogu musi być coś o białych liściach, co cały rok będzie rozjaśniać, nie tylko w okresie kwitnienia, poza tym to musi być coś wysokiego, na krzew jest tam mało miejsca. Parzydła leśne w tym ogródku mam już dwa.
Co do kuleczek to w którym miejscu byś je widziała?
Lawenda nie jest koło żurawek. Ale nie wykluczam przeprowadzki tych czerwonych żurawek, tyle że to dopiero wiosną, jak się ukorzenią, bo z dwóch kępek zrobiłam cztery.
Hosty też tam posadzę i paprocie, ale to na wiosnę.
Ten kącik robię trochę dla teściowej, to jest jej ławeczka (kupiliśmy jej na 70-tkę) i uwielbia siedzieć pod stodołą, kocha kwiaty, dlatego zależy mi, żeby była tam kolorowa kwitnąca rabata.