Pokażę teraz drugie miejsce, w którym byliśmy - Park Sans Souci w Poczdamie Myśleliśmy, że to będzie normalny park, ale szybko zmieniliśmy zdanie. Zaskakiwał nas na każdym kroku, gdy już chcieliśmy iść, coś nowego wciąż się pokazywało... Zresztą sami zobaczycie, najzabawniejsze jest to, że widząc ogród z góry, ukazywał się widok ogrodu formalnego, w miarę schodzenia w dół, okazywał się czym innym niż się na początku się wydawało