O żesz. Podobają mi się wszystkie.
Święto Róż na bank można organizować i wisieć na płocie.

Cześć , dawno nie byłam, bo czasu mało
i na taaaaaaaaaką cudną różaną fotorelację trafiłam !!!!!
Rany cudne te zdjęcia, piękna kolekcja !!!!!

Napiszesz mi jak je okrywasz na zimę i kiedy najlepiej to zrobić???
Nie chce popełnić błędu z moimi dopiero co wsadzonymi - tyle zachodu z wsadzaniem - chyba bym się zapłakała jakbym je przemroziła

pozdrawiam

jak posadzilas teraz to najlepiej zakryć od razu liśćmi i na to ziemią zeby liście sie nieprzemieszczały a jak masz roze starsze które sa delikatne kopczykuje dopiero jak juz utrzmuja sie kilka dni przymrozki poniżej - 5 jak i inne rosliny ciesze sie ze ci sie podobają

Posadzone miesiąc temu - więc jak je traktować? jako nowe posadzone czy już lekko zadomowione? i czekać do tych pierwszych mrozów?

ja bym je potraktował jako nowe