Masz dużą powierzchnię wyłożoną kostką. Przydałaby mi się taka dla dzieciaków. Drogi asfaltowej u nas nie ma tylko piach a na takiej kostce to mogłyby jeździć na rolkach i desce a na samodzielne chodzenie do parku są za mali.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
Masz rację Aniu, dużo jest tej kosteczki ale absolutnie nie żałuję tej decyzji.
U mnie przed bramą nie ma chodnika (ogólnie prawie nigdzie go nie ma) i spacerowanie z wózkiem jest bardzo niebezpieczne.
Starszy synek wyjeździł się już po niej samochodzikiem, teraz rowerem a córeczka, która dzisiaj skończyła dwa latka również szaleje na swoim rowerku.
Dodatkowo można na swoim podwórku wykręcić samochodem i nie wyjeżdżać z bramy tyłem, bo to akurat może grozić obcięciem tylnej części karoserii przez pędzące autka.....niestety