Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

ren133 13:25, 22 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
waldek727 napisał(a)

Renatkooooo.
Ja to się mówi: ,,Ogrodniczka z Ciebie pełną buzią".
Roślinki będą miały za co Ci się odwdzięczyć.


____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 13:28, 22 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
nawigatorka napisał(a)

A garbniki z dębu moga byc?


Wiem, ze liście dębowe nie są njalepsze ... ale u mnie w lesie dominują Zebrałam ich tylko 2 worki, reszta to brzoza i klon

PS Asiu mogłabyś przesłać mi na priv info o szklanych kulach?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
waldek727 13:33, 22 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
ren133 napisał(a)


... ale przynajmniej trochę ruchu sobie zafundowałam ... a przyznam bardzo mi to osatnio potrzebne ... bo waga wariuje

...a może popsuta?
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
ren133 13:44, 22 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
waldek727 napisał(a)

...a może popsuta?


Chciałabym ... ale nie przejmuję się mocno tym bo zawsze tak mam w tym okresie
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
frezja 14:13, 22 lis 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
nawigatorka napisał(a)

A garbniki z dębu moga byc?


Ja zaryzykowałam nawet z orzechowymi...przetrzymam ze 2 lata i nie powinno byc problemu ze szkodliwymi garbnikami i ...ponoć z niekorzystnym stosunkiem węgla do azotu.Znalazłam jeszcze coś takiego:
"Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym Ohio (USA) dowiodły, że "liście orzecha [czarnego] mogą być kompostowane, ponieważ toksyna ulega rozkładowi w kontakcie z powietrzem, wodą i bakteriami. Efekt toksyczny zanika w ciągu dwóch do czterech tygodni. W glebie rozkład może trwać do dwóch miesięcy. Liście czarnego orzecha mogą być kompostowane osobno, a uzyskany kompost można przetestować na zawartość toksyny przez posadzenie pomidorów [które wykazują dużą wrażliwość na juglon]".

I czy do końca to prawda z orzechem skoro nasz nie należy do czarnych??


____________________
Ewa - Ogrodowy song
ren133 14:56, 22 lis 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
frezja napisał(a)


Ja zaryzykowałam nawet z orzechowymi...przetrzymam ze 2 lata i nie powinno byc problemu ze szkodliwymi garbnikami i ...ponoć z niekorzystnym stosunkiem węgla do azotu.Znalazłam jeszcze coś takiego:
"Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym Ohio (USA) dowiodły, że "liście orzecha [czarnego] mogą być kompostowane, ponieważ toksyna ulega rozkładowi w kontakcie z powietrzem, wodą i bakteriami. Efekt toksyczny zanika w ciągu dwóch do czterech tygodni. W glebie rozkład może trwać do dwóch miesięcy. Liście czarnego orzecha mogą być kompostowane osobno, a uzyskany kompost można przetestować na zawartość toksyny przez posadzenie pomidorów [które wykazują dużą wrażliwość na juglon]".

I czy do końca to prawda z orzechem skoro nasz nie należy do czarnych??




Wow jaki wykład Ewuniu
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
waldek727 14:58, 22 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Ewo.
Nie trzeba sięgać aż do juesej. Sposób kompostowania liści i wpływ juglonu na glebę wokół orzecha już dawno jest opisany na ,,Ogrodowisku". Liście orzecha włoskiego po zaschnięciu całkowicie tracą właściwości obronne. Po rozdrobnieniu śmiało można je kompostować wraz z dębowymi w rozsądnych ilościach.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
nawigatorka 15:04, 22 lis 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
ren133 napisał(a)


Wiem, ze liście dębowe nie są njalepsze ... ale u mnie w lesie dominują Zebrałam ich tylko 2 worki, reszta to brzoza i klon

PS Asiu mogłabyś przesłać mi na priv info o szklanych kulach?

Ale co chciałabyś wiedziec?
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
frezja 15:07, 22 lis 2015


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Waldku

Wiele pytań i niejasności krąży nadal w tym temacie.Staram się więc zgłębiać wiedzę,choć wyrobiony pogląd mam..pod moim orzechem rośnie wszystko.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
waldek727 15:24, 22 lis 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
I bez obaw będzie rosło nadal dopóki będzie miało wilgoć, słońce i substancje odżywcze.
Acha! I podstawowy warunek, aby nie był szczepiony na podkładce z orzecha czarnego.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies