Pięknie Gosiu u Ciebie, jesień juz widać, winobluszcz świetnie juz się przebarwił. Ogród wypielęgnowany, skupiłam się, żeby chociaż jeden chwaścik dostrzec, ale nie ma
Winobluszcz zachwycajacy.Pozdrówka Gosiu dla Was.
Niemożliwi Jesteście Wypielęgnowany ogród cały czas......będzie mi się śniło, że noram w nocy ....tylko czy rano efekty zobaczęCudnie jest, też bym tak chciała...... tylko niewykonalne
Gosiula ale masz bajkowo kolorowo oderwać oczu och ach dzięki serdeczne że wpadłaś do mnie dzięki za podpowiedź z matronami Goście fajni wciąż wesoło cieszę się wszystko u ciebie wypieszczone na medal buziolki kochana
Danusiu chwastów się nie pokazuje przecieżPrzyznam że plewiłam dopiero co ale w niektórych miejscach nie zdążyłam i chwastów jest u mnie dostatek
Rabata Ci się rozciągnęła??? Nie wiedziałam...
Ogród, jak brzytwa A gdzie nowy psiak Kawa, jak się sprawuje??? Moja Misia nadal psoci, juz nawet nie piszę, co wyprawia.