Jesienia, zostawilam kilka burakow w tych moich zelaznych rurach, rosna w lawie...I prosze Dzisiaj, korzystajac z pieknej pogody( o 16 mielismy jeszcze 12 stopni, w dzien dochodzilo do 16) takie wielgachne okazy mi urosly Kilka wyrwalam, sprobuje je jeszcze wykorzystac. A kilka zostawilam, bo zauwazylam, ze zaczynaja rosnac nowe listki Bede miala swieza botwinke?
Pokazaly sie liliowce
I inne Chociaz te, przy lekkich zimach, potrafia kwitnac tutaj cala zime
Tulipany pokazuja sie juz w kazdym zakatku
Wychodza zonkile
Tak ladnie juz, pachnie ziemia....Kompostownik peka w szwach, chcialoby sie juz porozrzucac go na rabaty...A tu jeszcze zima, przypomniala sobie, ze ma cos do zrobienia i zaraz, za moment przyjdzie w odwiedziny...