Wiecie co moja babcia piją dla smaku piwo z żółtkiem.bardzo często.to znaczy piwo codziennie a z żółtkiem co jakiś czas.moze coś w tym jest bo babci ma 95 lat
Wróciłam
Jeszcze czasami kichną ale już nie słyszą mnie na końcu ulicy Witaminki C mam dosyć....Miksturę tez odstawiłam, bo nałóg był blisko
Dziękuje Wam za odwiedzinki i życzenia
Matko, ile mam nadrabiania u Was!!!!
W czasie choróbska leżałam z książką...oczywiście ogrodowiskowo zareklamowaną "Sekretne życie drzew" i gazetką też oczywiście ogrodniczą, wpadłam tez w nałóg oglądania HGTV...nawet kosmici, vikingi i inni poszli w odstawkę
Narty na razie odpuściłam, chociaż odkryliśmy, ze tuż pod nosem mamy miejscowość Machnice, gdzie jest co prawda malutki i prywatny stok, ale z wyciągiem i trasą na ok 500m... Widziałam go tylko ale zapakować się na narty jeszcze nie mam chęci... Czekam na luty i ferie