Cudo , ścianka, ogród, wgłębnik, bosko

Teraz czas na odpoczynek w ogrodzie

Renia niezmiennie podziwiam Twoje dokonania. Ech,kiedy u mnie będzie choć w połowie tak pięknie. Po nasyceniu pięknem Twojego ogrodu jak spojrzę na ten mój bajzel dokoła to po prostu wyć się chce. Jeszcze ciągle coś hamuje moje prace i tak na prawdę nie można się zebrać i ruszyć z miejsca. Zimą myślałam,że hop siup i już coś zacznie być widać a teraz mam wrażenie,że stoję w miejscu. Sory że tak biadolę u Ciebie ale naszła mnie czarna dziura.

Asiu dziękuję
Nie ukrywam, że ogromnie mi się spodobały (zresztą jak cały Twój ogród, wgłębnik, pasy na trawy no i w ogóle całokształt )
Zresztą nawet mojemu M zaświeciły się oczka a jest troszkę bardzie sceptyczny jeśli chodzi o moje pomysły na ogród (chociaż ostatnio zauważam zmianę na plus. W sumie to pytanie o donice było od niego, hi hi hi).

Uwielbiam ten Twój wgłębnik!!!

Czy możesz podać przepis na wgłębnik z ogniskiem? Pewnie już pisałaś jak było robione, ale nie mogę się dokopać.
Chodzi mi o głębokość, szerokość i jak sobie poradziliście z wodą.

Wczoraj odpoczynek więc dziś się znów chciało:
-rozłożyliśmy pozostałe 100 mb nawadniania,
-posadzone 6 lawend na dolne piętro i z powrotem rozsypane kamienie we wszystkie donice
-umyte wszystkie koryta, karmnik z piaskowca, wgłębnik, wszystkie murki donic wokół tarasu elewacja domku ogrodnika
- posprzątany domek ogrodnika i wywalenie dwóch olbrzymich worów śmieci
- umyte i ustawione meble ogrodowe: fotele, leżak, krzesła i stół...
głodna