Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę
22:45, 25 paź 2018
Kasiu, pewnie trzeba czasu by dojrzeć do innych kolorów
Ja też zaczynałam od bieli i bladego różu. Potem dodałam purpury. PO jakimś czasie utworzyłam rabatę żółtą i na zapłociu posadziłam jaskrawe róże historyczne. Tej wiosny pojawiła się u mnie nawet pasiasta Variegata di Bologna...
Nie mogę się na razie przekonać tylko do ognistych kolorów - czerwieni, pomarańczy... Ale może do tego też potrzeba czasu?
I my was pozdrawiamy, dziewczyny
Dzięki. Już jednego wrażliwca mam, chociaż z pod Bliźniąt Niech chociaż twórcza będzie.