Danusiu, bardzo dobrze, że przedstawiasz krok po kroku swoje realizacje, jak i tą tutaj. Wspaniały projekt i perfekcja w wykonaniu. Jestem zachwycona już pięknem ogrodu, jego architekturą. Gratuluję
Możemy na bieżąco podglądać i chociaż namiastkę przenieść na swoje włości
Wiadomo, to bardzo kosztowna inwestycja, nie każdy może sobie na to pozwolić. Świetne wypowiedzi Hanusi, Gosi i Ewy, z którymi w 100% się zgadzam
Pszczelarnia napisał(a) Pewnie,że wygląd ogrodu stworzonego od podstaw w 2 tygodnie może zachwycać,i niewątpliwie zachwyca,ale ja patrzę z perspektywy realności,jakie każdy z nas ma w tej materii.
Jeżeli mamy ogród 15 x 15 ,to nie posadzimy tam dębu ani orzecha.Chyba,że jesteśmy ich wyglądem tak zauroczeni,że nic innego się nie liczy.
Nie mając pieniędzy na zakup roślin,zadowalamy się małą ich ilością,i dzielimy,dzielimy,i dzielimy się z sąsiadami.I swoją wizję ogrodu mamy po kilku latach,albo i później.
I to jest satysfakcja........jak ludzie widzą zmiany i chwalą,
Nie przesadzajcie ze spychaczami,U was też jest pięknie, tylko spojrzyjcie inaczej od strony wejścia.
Hanuś racja, święta racja Ja na swoje pole na początku sezony patrzyłam i załamywałam ręce. Chciałam wszystko i to już. Teraz patrzę inaczej - wolniej. Przestało mi przeszkadzać, że mój ogród nie powstanie w ciągu 3-5 lat.... nie mówiąc o dwóch tygodniach Jest fajnie, daje mi to radość i to się liczy
I to trzeba akcentować. Gdyby wszyscy mieli Danusię jako ekipę, to nie byłoby portalu, bo nie byłoby nas potrzebujących rady, wsparcia, robiących rewolucje i sadzących pierwszą hortensję, i nas samych zakładających swoje miejsca na ziemi, Kubusiowa, 300 m2, swoje raje, kolorowe rabaty, sosnowiska i marzenia.