Chciałabym zmienić ten przedogródek, bo jest dla mnie za smutny. Na jesieni nic się nie dzieje.. żurawki wypadły i chyba ich tu nie chce. Myślałam o trawach.. tylko co, żółte, czerwone? To wschodnia strona. Czy hakonechloe?
Chanelka sliczna. Dosadz jakies roslinki przebarwiajace się jesienią i też będzie petarda. Kiscienie Zebild np. . A moze jakiegos klona palnowego bys zamieściła?