Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :)

Pokaż wątki Pokaż posty

Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :)

daredevil 21:07, 25 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
No wlasnie...

Zawsze mam pokoj extra tutaj, poki co biuro... ale za 20 lat jak jedno z nich zostanie to pewnie pogadamy jeszcze raz

Mam plany na przyszlosc, plan A I plan B oraz C a Rodzicom zdaze cos jeszcze zbudowac jakby co buahaha jesli toto (nowy domek) sprzedam. Jak sie nie uda to powoli go wykończymy (bardzo powoli bo mi się kasa skończyła) i bedziemy wynajmować na Airbnb, na krótki czas I obcokrajowcom w końcu do Krakowa rzut beretem

Zobaczymy. Ci ludzie juz 2gi raz byli, wiec myślą ciężko. Ale na kredyt by to kupowali, więc by to zajęło pare miesięcy... no ale byłaby umowa przedwstępna I wtedy mogę myśleć co dalej

Nie przejmujcie się za bardzo, ja zawsze byłam szybka. Jak nic się nie dzieje to myślę że czas marnuję I życie mi ucieka przez palce, jak się dzieje za dużo to nie śpię po nocy I myślę, myślę...

Póki co się dzieje, mam co robić, wszystko (prawie) się układa. Jak nie drzwiami to wlezę oknem młodej się podoba w nowej szkole więc prócz porannego stękania że niewyspana niewiele stęka

Gość od przyłącza pradu wreszcie był na działce dziś, do końca tygodnia powinna stać skrzynka. 1.5 roku czekania! Dom gotowy prawie, wybudowany na przedłużaczu od sąsiada buahaha
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Martka 11:59, 26 paź 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ja z kolei budowałam dom z myślą o przeprowadzce rodziców do mnie, niestety, okazało się, że teraz jest za dużo w nim miejsca. Niby robimy pewne plany, przygotowania i założenia, a bieg zdarzeń może mocno zaskoczyć... Podoba mi się, że masz plany A, B i nawet C!
Ważne, że młoda chce się uczyć, a Wy szczęśliwi z otoczeniem, które stworzyliście.
Sąsiad miły, że zechciał podłączyć przedłużacz.

daredevil 12:07, 26 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Bez miłego sąsiada by sie nie udało a na pewno nie tak szybko... chyba żeby chłopaki generator ze sobą przywozili
Za duże domy to problem, zwłaszcza teraz z obliczu rosnących kosztów ogrzewania w zasadzie każdym medium. Czekam na przyłącze gazu w nowym domu, a jak uwolnią ceny prądu i gazu dla odbiorców indywidualnych to będzie nizła bieda w tym kraju.

Już teraz u sąsiadów na zimę przyjeżdżają rodzice, bo im się nie opłaca ogrzewać całego domu... albo po prostu nie mają na to pieniędzy...

Liczę że ten gaz będzie w sieci, bo tutaj nie mam nawet kominka... nie chciałam bałaganu w domu no i to też kosztowało a wypstrykałam się wtedy na zero... nawet komina nie mam więc jak zabraknie gazu w sieci to nie mam pojęcia - rozłożymy namiot w salonie i zapalimy świeczkę
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
daredevil 13:49, 26 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Jutro 5 chłopa będzie kłaść krawężniki, rano tam muszę być żeby im pokazać co i jak i zapłacić za transport suchego betonu. Mam nadzieję pójdzie im sprawnie i gładko.
Słonko pięknie grzeje, niech tak zostanie do marca
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
daredevil 15:12, 26 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Judith napisał(a)
Różnorodność Twoich działań przypomina mi, ze nigdy nie jest za późno na zmianę i zamiast siedzieć przed kompem lub na spotkaniach wykonując pracę bez której świat nie straci niczego, może powinnam robić to, co najbardziej lubię, uprzednio pobierając w tym kierunku nauki… I zamiast czekać na emeryturę (jeszcze 7 lat) cieszyć się pracą póki sił starczy… Choćby do setki .


jeszcze 18 lat chyba że przedłużą wiek emerytalny dla kobiet, w Niemczech np babki pracują do 67 roku życia... chętnie przeszłabym na emeryturę np jutro byle kasa na konto wpływała... nie nudziłabym się

Działaj póki Ci się chce, bo potem może Ci się już nie chcieć i będzie za późno... a wyrzucać sobie pół życia że na coś nie miało się jaj... nie dla mnie wolę żałować że nie zaryzykowałam
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
daredevil 15:14, 26 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
sylwia_slomczewska napisał(a)
Martka nie przejmuj Się za Karolą nikt nie nadążaOna ma chyba owsiki w dooopce i dlatego tak nie może w miejscu usiedzieć

A tak serio Karola to jeśli rodzice nie mają nikogo z rodziny w pobliżu miejsca zamieszkania lepiej by się bliżej Ciebie przenieśli. Nikt nie jest i nie będzie wiecznie młody, a przeprowadzka w zaawansowanym wieku to dopiero problem mentalny i organizacyjny. Jak dopada choroba i potrzebna opieka codzienna problemy się tylko mnożą. Na odległość ciężko je ogarniać. Wiem z doświadczeń z babcią, ale i przyjaciółka właśnie się zmaga z takim problemem i swoimi rodzicami i opieka nad Nimi. I teraz już przeprowadzka niewykonalna, a jak proponowała parę lat temu, to nie chcieli.


Owsiki no nie usiedzę za długo bo bym się zanudziła na śmierć Życie pisze różne scenariusze, w życiu bym nie pomyślała że wyląduję gdzie wylądowałam i ile w stosunkowo krótkim okresie czasu się stało... ale spadamy najczęściej na cztery łapy więc tego się trzymajmy

Doświadczenia z Dziadkami mogą być różne, pożyjemy zobaczymy. Są póki co jeszcze nie starzy i mają siebie nawzajem, jak zostanie jedno za jakiś czas będzie inna gadka myślę. Jak długo sobie radzą jest dobrze, gorzej jak przestaną sobie radzić a nie będą umieli się do tego przyznać (przed nami a jeszcze gorzej - przed sobą)

pozdrawiam
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
sylwia_slomc... 20:54, 26 paź 2022


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
Tego samego się obawiam z moimi rodzicami tyle, że ja Ich na razie mam piętro niżej, a w przyszłości w odległości półtora km.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
daredevil 21:11, 26 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Blisko. Zobaczymy jak bedzie z moimi ale poki co sie nie zanosi zeby byli blizej.

Pozdrawiam
____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
daredevil 13:56, 27 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Parocja







A tymczasem lunch na budowie

____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
daredevil 17:45, 27 paź 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3572
Ostatki w brzozach



____________________
https://www.ogrodowisko.pl/watek/11118-podkrakowska-wies-foliak-kury-i-my
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies