Trafiłam do Ciebie przypadkowo, a tu takie cuda pokazujesz! Wprost nie do uwierzenia, jak można zmienić ogród w rok! Naprawdę szczerze gratuluję wyczucia koloru i formy oraz oczywiście pracowitości
Mam też pytanie odnośnie cięcia cyprysika, bo widzę, że masz niemałe doświadczenie. Czy mogę ciąć starego 4- metrowego cyprysika? Rozrósł się bardzo wszerz, nigdy nie był cięty i jest dosyć rzadki. Nie chcę go wyrzucić, bo cuuudownie zasłania nasz taras przed wzrokiem sąsiadów
Dzięki zaglądającej tu Borbetce nabrałam odwagi do cięcia. Skorygowałam już kilkanaście starych szmaragdów
i myślę o innych roślinach. Potrzebuję jednak wsparcia
Wiem, wiem muszę założyć wątek.....
Pozdrawiam serdecznie, Kasia
edit: zdjęcia cyprysika wstawiłam na forum w tym wątku:
Chamaecyparis lawsoniana "Ivonne" - cyprysik Lawsona
Może zechcesz zerknąć. Dziękuję