Aniu znowu cuda pokazujesz i kusisz Piękną Heritage mam i ja posadziłam wiosną i na razie cieszę się jednym kwiatkiem ale jak ona cudnie pachnie Za to My girl trochę zapachowo mnie zawiodła bo liczyłam na więcej za to boski Leo nadrabia za wszytkie swoim wyglądem, ach gdyby jeszcze pachniał Niestety coś mi męczy bo listki się wywijają do góry ...prysnęłam na szkodnika i bedę obserwować bo nie mam pojęcia co to może być...
Piękne portrety róż pokazujesz Aniu. Brakuje mi jednak fotek całego krzewu - pokroju róż. Proszę o takie fotki też, bo dopiero wtedy widać, jak róża się prezentuje w całej okazałości. Pozdrawiam serdecznie
i jeszcze raz Pink Piano, to róża florystyczna, której w zasadzie nie kupimy, ale kilku nam udało się ją zamówić prosto w szkółce Tantau, dopiero się rozkręca ta dama
O, to ciekawe, czy moja zaszyszkuje . Nie wiedziałam, że ona też ma takie szyszki, tym bardziej ją kocham .
Dziękuję :**
Zdjęcie znajdę gdzieś? Zobaczyłabym te listki .
Leoś fajny, też go bardzo lubię .
Kochana, ja już kilka razy tłumaczyłam, że pokazuję cały krzew jak kwitnie cały krzew, jak się dobrze przyjrzysz tym zdjęciom, to znajdziesz nie tylko zbliżenia (patrz Ascot, Sangerhauser powyżej czy Piano z poprzednich postów z 7 lipca, Tchaikovsky i wiele innych), a jak kwitnie jeden kwiat a krzew rośnie w gęstwinie zieleni to co Ci po takim zdjęciu, jak zobaczysz tylko zielone i coś niepozornego w tym gąszczu? Nowe róże, które właśnie wydają pierwsze kwiaty to z reguły jeden, niepozorny, ledwo widoczny nad ziemią pęd czy dwa, który zasłoniety jest resztą roślin.
Myślę, że dopiero jesienią będzie co pokazać z dalszej odległosci, do tej pory te róże powinny troszkę nabrać masy .
Dziękuję Aniu za wyjaśnienie - jestem nim w pełni usatysfakcjonowana, masz rację, też widzę fotki w całości, tylko troszkę muszę poszukać. Dlatego poprosiłam o te fotki, bo róże masz zjawiskowe i ciągle mi mało. Choroba różana jest zaraźliwa - kto wszedł na Twój wątek - przepadł z kretesem (ja tak mam właśnie). Serdecznie pozdrawiam
Aniu co to za seria już widziałam te róże strasznie drogie pewnie bo nowe
Naomi Renaissance - jedna z najnowszych róż z tej słynnej serii
Bardzo Ci dziękuję za konkretną odpowiedź na moje pytanie o róże Rapsody in Blue i Grace / pytanie Jasi/ czasem nas zdjęcia czarują, kupujemy czekamy rok a potem rozczarowanie - nie zmienia to faktu że u Ciebie wszystkie róże są w doskonałej formie