Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi - strona 20 - Forum ogrodnicze

kraania 21:05, 26 kwi 2012

Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709

monitka napisał(a)

kraaniu ja w projektowaniu nie pomogę ale zaglądam i kibicuję
Fajnie jak bandy dzieciaków biegają razem, takie dzieciństwo mi się podoba

Chciałam sie Ciebie coś podpytać. Napiszę zaraz na PW.

Monitka ja tak pamiętam swoje dzieciństwo. Co prawda nie mieszkałam w domu a w bloku, ale za to zawsze była cała horda dzieciaków. I chociaż nie mieszkam w swoim rodzinnym mieście do tej pory utrzymuję kontakt z koleżankami z piaskownicy

____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy

monitka 21:09, 26 kwi 2012

Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918

Do góry

Moje blokowe dzieciństwo też takie było kraaniu

Całymi dniami bawiliśmy się w chowanego albo wisieliśmy na trzepaku. Nasze dzieci mają inaczej. Swoje ogródki, place zabaw. To trochę izoluje.Dlatego zawsze chętnie zapraszam okoliczne dzieciaki do nas żeby bawiły się razem

____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki

kraania 21:16, 26 kwi 2012

Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709

Do góry

To podobnie jak my

. Uwielbiam to łazikowanie dzieci pomiędzy domami z piaskownicy do piaskownicy. Mój syn jest jedynakiem więc jest cały szczęśliwy jak spotyka się z dziećmi. Odpisałam ci na PW.

____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy

kraania 21:18, 26 kwi 2012

Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709

Do góry

waska widziałam projekt. Jest super! Podoba mi się ten pomysł z huśtawką z opony. Musimy u nas też coś dorobić do huśtania się, bo tego wyraźnie brakuje.

____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy

waska 21:20, 26 kwi 2012

Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812

Do góry

Kraaniu do nas też wciąż przychodzą dzieci

noego wiem czy widziałas w projekcie jest rozrysowna propozycja tego co robię na str 5
zastanawiam się jakie dać szczeble???
na 70 cm czy metr?

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?

kraania 21:23, 26 kwi 2012

Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709

Do góry

Idę zobaczyć.

____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy

waska 21:23, 26 kwi 2012

Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812

Do góry

kraania napisał(a)

waska widziałam projekt. Jest super! Podoba mi się ten pomysł z huśtawką z opony. Musimy u nas też coś dorobić do huśtania się, bo tego wyraźnie brakuje.

muszę ci napisać że ja mam ochotę na pewną oponę za ok 95zł z pewnej firmy

jest kwadratowa

ale będzie za rok. w tym roku starszy dostanie "pozioma" i koło a obok będzie młodszego siedzisko.

za rok dobudyje po lewej slizgawke a z tyłu dodatkowo będą liny

a i tak czuje że przez zimę znów coś wymysle

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?

kraania 21:26, 26 kwi 2012

Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709

Do góry

waska M mówi, że u nas szczebelki są różnej wysokości, bo jest falka. Ale te najniższe mają ok. 80 cm. Tak żeby Oskar mógł zobaczyć co się dzieje. Uznaliśmy, że w przeciwnym razie będzie kombinował, żeby coś podsuwać i na to stawać...

____________________
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi Ogrodowiskowe spotkanie Spotkanie wrzesień 2012 u kraanii zmiany zmiany u kraanii-czyli co w lesie piszczy

waska 21:29, 26 kwi 2012

Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812

Do góry

zastanawiam się nad dachem

narazie go nie będzie ale chce żeby to był żagiel !

będzie też flaga zobacz na allegro jest świetna z miasiem

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?

waska 21:30, 26 kwi 2012

Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812

Do góry

kraania napisał(a)

waska M mówi, że u nas szczebelki są różnej wysokości, bo jest falka. Ale te najniższe mają ok. 80 cm. Tak żeby Oskar mógł zobaczyć co się dzieje. Uznaliśmy, że w przeciwnym razie będzie kombinował, żeby coś podsuwać i na to stawać...

to metr może być za dużo?

____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?