Tak, niektóre bodziszki bardzo się rozrastają i są niezwykle skuteczne w ochronie przed chwastami.

W swoim ogrodzie wypróbowałam i uwielbiam go - bodziszek korzeniasty (Geranium macrorrhizum).
Ma wspaniały zapach liści kiedy przy nim pracujesz.

Odrywasz kawałek kępy, sadzonkujesz i rośnie, pokrywając duże połacie. I pięknie kwitnie na różowo.

Tutaj zdjęcia tego bodziszka

Szałwia omszona na okrywowe się nie nadaje, bardziej na obwódkę.

Inne, które się nadają

Geranium endressii

Geranium sanguineum

Świetnie, dziękuję bardzo za odpowiedź. Zastanawia mnie tylko ich mrozoodporność. Myślę o pokryciu ok 1000 m2 tą byliną. Teren jest duży i otwarty dlatego dodatkowo podpytuję o wytrzymałość na niskie temperatury i wiatry. Czy wprowadzając Geranium na taką powierzchnie - zamiast trawnika - w "takich" warunkach nie będę miała z nim więcej pracy niż z trawnikiem. Czy po okresie jesiennym (przebarwiające się liście) np. w bezśnieżne zimy geranium nie wygląda dość szpetnie jak na stosowanie w tak dużej powierzchni? Może warto przykryć wszystko jedliną? Chętnie dowiem się co na ten temat sądzisz.

Pozdrawiam serdecznie

To samo dotyczy Salvia nemorosa - ale to dodam do innego wątku.

Salvia - już odpisałam w tatmtym wątku, raczej polecam podzielenie tego terenu na sektory bylinowe zrobione falami, przedzielone trawami. Albo nowocześnie i geometrycznie.

Bodziszek jest mrozoodporny, da radę, jak nic, ale zbyt monotonna mi się wydaje taka powierzchnia. Jakie tam jest nasłonecznienie to lepiej coś doradzę

Jak ma być namiastka trawnika to irga Major jest wspaniała, ale może wymarznąć.

dziękuję za odpowiedź, teren jest bardzo dobrze nasłoneczniony. Mi właśnie chodzi o jednorodną powierzchnię.

Pozdrawiam
MG

No to bodziszek korzeniasty polecam. W moim starym ogrodzie rośnie już 20 lat.

zdjecia z wczoraj
u mnie dla odmiany gożdziki zawaliły bodziszki
kwitnacy jakis pełny plenum czy coś ( strasznie sie rozłazi na boki, liczę że się zagęsci) , a w środku jeszcze bez kwiatów sztywny wyprostowany Bodziszek SUMMER SKIES


napewno bedzie reforma w tych obwódkach...chwilowo pomysłu brak

Witam,

Kupiłam 5 sadzonek bodziszka kantabryjskiego i mniej więcej tydzień temu posadziłam go w swoim ogródku. Zauważyłam że liście miejscami przebarwiają mu się na czerowono-bordowy kolor. Czy to normale czy może coś im dolega?
Proszę o wsparcie.

Pozdrawiam

Witajcie,
bodziszki to coś dla mnie. Mam w ogródku takie dość mocno zacienione miejsce pod orzechem włoskim. Niewiele roślin czuje się tam dobrze, a bodziszek pewnie zdałby egzamin. Dziękuję za inspirację

mikaa997 napisał(a)

Witam,

Kupiłam 5 sadzonek bodziszka kantabryjskiego i mniej więcej tydzień temu posadziłam go w swoim ogródku. Zauważyłam że liście miejscami przebarwiają mu się na czerowono-bordowy kolor. Czy to normale czy może coś im dolega?
Proszę o wsparcie.

Pozdrawiam

Normalny proces.