A ja na zimę liśćmi zasypuję w namiocie gunnerę, a na wiosnę zabieram i sypię na rabaty w przyszłym lesie żeby szybciej ściółkę leśną uzyskać
Kondzio nawet się uśmiechnął, że coś znowu wymyśliłam, ale A zajrzał w głąb i się przekonał, że to już powoli działa w tym kierunkuNim mi drzewa urosną i same o ta ściółkę zadbają to już będzie świetna warstwa takiej leśnej gleby
Część ląduje w kompoście głównie te z orzecha.
Nie wiem czy jest wątek o pieczarkach ale ziemię popieczarkową starego typu chciałabym mieć i nie miałabym nic przeciwko gdyby się pieczarki wykluły to tu to tam - taki bonus za posprzątanie pieczarkarni
jak ktoś wie gdzie w mojej okolicy jest ziemia popieczarkowa to proszę dajcie znać
ktoś pytał o igły - umknęło - one się bardzo długo rozkładają - ja je wykorzystuję jako ściółkę - pod hortensje n.p.
Czytałam że gdzieś we świecie z igieł robią super ziemię - kompostownie duże mają inne możliwości, pewnie je mielą to taki miał przekompostowany super jest.
Jak ktoś igieł nie lubi można je przykryć korą