Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodowy spektakl trwa ...

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodowy spektakl trwa ...

mira 21:09, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sylwia_slomczewska napisał(a)
No patrz a ja ostatnio z tej kaliny zrezygnowałam nie mam dla niej jeszcze zacisznego miejsca, a nie chcę kolejnego na zimę owijać. Bardzo mi się podobała, Twoja piękna


Kalina sztywnolistna musi mieć dobre osłonięte miejsce, raz tylko zimą straciła liście bo przemarzły ale było ostro

____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:18, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
sierika napisał(a)
A ja pozostaję przy wczesnowiosennej aplikacji, naturalnie podaję też obornik granulowany dla zbilansowania. Natomiast jesienią stawiam na przekompostowaną popieczarkową jako polepszenie struktury gleby. Uzupełniam mączką bazaltową bądź rosahumusem, gnojówkami roślinnymi i z granulatu. No nie wszystko naraz. Sama decyduj co bardziej do Ciebie przemawia, spróbuj tak i tak.


I to jest sedno - mus eksperymentować!

a właśnie ziemia popieczarkowa - uganiam się, dzwonię do jakiejś pieczarki galicyjskiej i wreszcie mnie uświadomili

pan na straganie - a po co to pani
ja - no do warzywnika
pan - to przecież sam torf nie dobre do warzywnika będzie wysychało
ja - ale tam jest przecież nawóz koński i to ma wartość
pan - a skąd nie ma , pani to dawniej tak było teraz zmieniała się technologia

podkuliłam ogon i poszłam zasmucona, że pieczarki też już jakoś pędzą

ale mam inną informację też nie lepszą
pieczarkarnie mają gotowe pakiety torfu pomieszanego coś tam z kurzeńcem

jakby na to nie patrzeć to torf

i teraz pytanie do Ciebie i Muszelki - jaką ziemię macie , może są jeszcze małe pieczarkarnie

nie chcę niczego co może wysychać jak torf
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:27, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
ElzbietaFranka napisał(a)
A na co wplywaja te gwozdzie oprocz rdzewienia i ph, co to daje. Moze tez zaczne wbijac.


To chyba szkoła Bogdzi - robię wszystko żeby zmienić kolor kwiatów - zwykle ludzie chcą mieć niebieskie a nie różowe i to ma działać a ja chcę mieć nie różowe a czerwone bo takie kupiłam i wyczytałam że ph decyduje o kolorze waśnie - powbijałam już rdzewieją a efekt ocenię za rok lub dwa - choć poza gwoździami daję ściółkę z igieł sosnowych co też się może przyczynić

nie chcę takich różowych, chcę żeby były ciemniejsze



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:30, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Objawy suszy mamy podobne. Na polnych ścieżkach, na których zwykle rosła trawa, leży kilkucentymetrowa warstwa glinianego pyłu. Podczas prac polowych unosi się kilkumetrowa warstwa kurzu.
Fajnie masz z tym pojemnikiem na liście.Swoje wsadzę do worków.
Oglądałam dalie pokazywane przez Jasię. Piękną wycieczkę miałaś i nie dziwię się, że omdlewałaś z zachwytu. Bratki i dalie w szczególny sposób na Ciebie działają.


Hahaha no dobrze mnie znasz, na bratki tylko do 8 marca trzeba poczekać choć teraz gdzieś się znajdzie jakiś samosiejek



____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:33, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
kasiek napisał(a)
Tylko nie tnij za duzo bo za nią chyba coś betonowego widzę. Szalejesz w ogrodzie - i super!


Dobrze widzisz - cała masa betonu
szaleję na miarę ślimaka
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:38, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabriela napisał(a)
I mnie się podobało bardzo, niespodzianka za każdym zakrętem, kolorowa trawiasta dżungla. No i w końcu narodowa kolekcja dzielżanów zobowiązuje.


No właśnie z powodu tej kolekcji zakupiłam tam dwa, tak z grzeczności
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
mira 21:46, 22 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Chyba pogadałam z wszystkimi
teraz czas wreszcie na ogród
troszkę popadło, zimno, wilgotno, można coś porobić
zostały różne prace, już niczego nie dzielę ale muszę powsadzać jeszcze jakieś doniczki i cebule - wiele nie zostało ale mam trochę starych
chce też zadbać o kanciki - to chyba dobry pomysł

pozdrawiam wszystkich


poranne mgły i ostatnie chwile z kolorami




____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Pszczelarnia 22:25, 22 paź 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
mira napisał(a)


(...)


Mam kilka zdjęć ze szkółki gdzie kupiłam tego dzielżana - oprócz szkółki był ogród taki trochę pokazowy w sensie takim że te rośliny mieli w sprzedaży - ja tam czułam się doskonale a Ewa Pszczelarnia nie ścieżki były waskie i nie widać było co za zakrętem i w każdej chwili mógł ktoś wyskoczyć i cap za rękaw










Brakowało mi oddechu i przestrzeni w tym ogrodzie. Coś jak labirynt.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
m_gocha 23:24, 22 paź 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Mira! Poczytałam... pooglądałam... jak zwykle z wieeeelką przyjemnością
Przeczytałam o ziemi liściowej i o tym, że chętkę masz na liście spoza ogrodu
Myślałam, że to tylko ja taka zakręcona jestem że jak patrzę na leżące tu i ówdzie masy liści to chętnie wzięłabym grabie w ręce... Fakt, uwielbiam grabić suche liście w słoneczny dzień i słyszeć ich szelest i czuć ten niepowtarzalny zapach słonecznej jesieni
Tak więc wpadłam na pomysł i zdecydowałam, że przygarnę trochę liści od siostry (ma ich ogrom) i spróbuję zrobić ziemię liściową.
Tylko się zastanawiam czy upychać te liście w workach (mogą być foliowe?) bo gdzieś czytałam że tak należy zrobić. Ale inne źródła podają, że powinno się co jakiś czas potrząsać tymi workami więc liście chyba powinny być luźno.
Liście trzeba zmoczyć? Wodą? Gnojówką z pokrzyw? Przesypać mocznikiem?
Tak realnie patrząc po jakim czasie można otrzymać gotową ziemię liściową?
No i jeszcze jedno dość istotne pytanie czy rozkładające się liście w workach wydzielają nieprzyjemny zapach?
Ależ zadałam pytań...
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
Monia81 09:36, 23 paź 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8049
Witaj Miro, przyszłam się przywitać choć jestem na pierwszych kartach Twojego wątku i już mi się podoba, zobaczyłam cudną pracownię idę czytać dalej... pozdrawiam
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies