Czas na wgłębnik, przymiarka podestów. Ostatecznie ułożone w "linie"
Wschodzi trawka:
Niestety mieliśmy przykrą przygodę z kretem. Nigdy u nas nie widziałam żadnego kreta. Posialiśmy trawkę i jak tylko zaczęła wschodzić to zaczął ryć... walczyłam 3 miesiące, wypróbowałam chyba wszystkiego. Ostatecznie udało nam się go złapać i od tej pory jest spokój. Niestety jeszcze do dzisiaj łatam dziury w trawniku po kretowiskach...