...a widzisz Sebek...u mnie nie prawie tylko lato, za to z halnym w tle...ja po dwukrotnym złamaniu nogi mogę bez tv pogodę przepowiadac...
...ale Ty w mieście, między biurowcami drapaczami to pewnie nie poczules wiatru
jesteś okropna!!!! Jak możesz tak pisać?
Czy masz jakąś obfitą dokumentacje zdjęciową, jakieś porady względem zielonego dachu? Przypuszczam, że sama i tak nie będę go robiła ale potrzebuje informacji, dużo informacji. Póki co wzmocniliśmy konstrukcje altany, zdjęliśmy poliwęglan który był pierwotnie zadaszeniem, zrobiliśmy kratownicę, wydeskowaliśmy, zrobiliśmy podwójną papę i czekamy na wiosnę...
...tylko czasami
...co do dachu...jeśli spadek dachu jest większy niż 5 stopni należy przybic do deskowania łaty o zaokrąglonych krawędziach których zadaniem będzie ograniczanie zsowania się hummusu przy obfitych deszczach...następnie kilka warstw włókniny i folii...pierwsza to wloknina tak zwana drogowa o gęstości po 400 gr na metr przyklejone do połaci dachowej której zadaniem jest ochrona folii izolacyjnej przed uszkodzeniami od strony połaci dachu...i jest to częściowo izolacja termiczna...ta warstwa jest warstwą suchą...
...na to filia epdm jeśli spad jest pow 5 % przyklejone do warstwy włókniny, epdm można zastąpić dwuwarstwowe folia basenowa łączona na ciepło, o połowę tańsza od epdm
Na to wloknina o gęstości powyzej 400gr jeśli dach jest prosty wystarczy folia kubelkowa...ta wloknina ma za zadanie odprowadzanie nadmiaru wody ale i magazynowanie. Musi być przyklejone specjalnym klejem...
ostatnia warstwa to agrowłóknina o gęstości 120 gr/metr która izoluje ziemię od włókniny...ta warstwa również musi być przyklejone, żadnego wbija nią gwoździ bo nie będzie to szczelne...zewentualne wykończenie połaci dachowej zależy od charakteru dachu...np drenaz...
No pięknie po prostu piszesz, że wstążki po podwórku fruwały u mnie jakoś się trzymały, ale były inne- takie jakby parciane- nie śliskie. Na przyszłość musimy korzystać z rady Sebka- najpierw sznureczek...albo gumeczka
Ja jeszcze nie wiązałam traw...ale chyba już czas...za gorąco im nie będzie