Na jednej z moich brzóz doorenbos zauważyłam delikatne pęknięcia plus miękki korę w jednym miejscu. Na zdjęciu jest już ten kawałek usunięty.
Brzozy są młode. Rozumiem, że ta brzoza jest do usunięcia?
Jednak one są posadzone dwie w jednym dołku i zastanawia mnie jak to zrobić.
Wyciąć czy jednak jakoś wyszarpać tą chorą brzozę kosztem korzeni tej drugiej.
Zastanawia mnie co może być przyczyną i jak ewentualnie inne brzozy zabezpieczyć.