kassiexa
11:59, 31 lip 2012
Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 16
Zapraszam do Malinowego Ogrodu
Malinowy Ogród to nie tylko kwiaty, rośliny. To również kolory, zapachy, motyle, kosze warzyw i owoców, które przynoszę do kuchni by wyczarować z nich coś smacznego.
Ukryty wśród łąk i zagajników, nad górskim potoczkiem, tak zwaną paryją.
Wita gości lawendą, liliami i liliowcami
Tu kwitną tawułki, latrie i wiele innych kwiatów, tu dynia wspina się po jabłonce.
Tu mam kamienny zaułek zwany Świątynia Dumania.
Kącik kawowy na tarasie.
Tras zwany letnim pokojem.
Hamak.
Egzotyczny kącik z hipeastrum, agapantem, ołownikiem, tuberozą.
Ogromne donice z kamienia, pergolę przy której za nic nie chce rosnąć glicynia ani kwitnąć miliny
Rabatę bylinową.
Marzy mi się mnóstwo floksów, jeżówek, rudbeki, ostróżek, aksamitki połaczone z petuniami stanowią jej wykończenie.
To rownież dużo przestrzeni i ogromne drzewa np: jesion rąsnacy przy potoku.
Wierzba płacząca i chochoł - karmnik dla ptaków.
Wiele tajemniczych zakątków.

Malinowy Ogród to nie tylko kwiaty, rośliny. To również kolory, zapachy, motyle, kosze warzyw i owoców, które przynoszę do kuchni by wyczarować z nich coś smacznego.
Ukryty wśród łąk i zagajników, nad górskim potoczkiem, tak zwaną paryją.
Wita gości lawendą, liliami i liliowcami
Tu kwitną tawułki, latrie i wiele innych kwiatów, tu dynia wspina się po jabłonce.
Tu mam kamienny zaułek zwany Świątynia Dumania.
Kącik kawowy na tarasie.
Tras zwany letnim pokojem.
Hamak.
Egzotyczny kącik z hipeastrum, agapantem, ołownikiem, tuberozą.
Ogromne donice z kamienia, pergolę przy której za nic nie chce rosnąć glicynia ani kwitnąć miliny

Rabatę bylinową.
Marzy mi się mnóstwo floksów, jeżówek, rudbeki, ostróżek, aksamitki połaczone z petuniami stanowią jej wykończenie.
To rownież dużo przestrzeni i ogromne drzewa np: jesion rąsnacy przy potoku.
Wierzba płacząca i chochoł - karmnik dla ptaków.
Wiele tajemniczych zakątków.