wlizłam na kamerę paczę i co widzę? Chiba Izabela nieźle śmiga bo nie widzę nikogo w asysście czerwonych portek, noooo chyba że gdzieś się chowa po kontach z cytrynówką....
Oby nie było, że nic nie pragnę donieść, że Irenkę w śniegu odnalźlismy Jedziemy !
Całe auto gulaszem pachnie albo jak to woli śmierdzi kiełbacha nie wonie bo na dachu