Ewa epokę "ratowania co się da" łącznie np z owijaniem kwitnącej brzoskwini itp. mam już za sobą, zrozumiałem (zbyt późno) że stałem się niewolnikiem temperatur i nieodpowiednich roślin
Ewa myślę że tylko Walerek vel Mazan da konkretną odpowiedź a w międzyczasie możesz obciąć kawałek gałęzi i zobaczyć jak wygląda kora, czy jest żywa czy martwa i w którym miejscu to się zaczyna
Ojej, ale szkoda, tulipany się podniosą, ta nasza aura ciągle nam robi psikusy, no ale my się nie poddajemy.Jakie piękne to piwonie w koperku, ciekawa jestem co z nich zostanie.