bogumila napisał(a)

Jestem pod mega wrażenie

gobasia napisał(a)

Ale niezła parapetówa u Ciebie...Chyba masz jakąś moc tajemną ,że tak wszystko rośnie...bo moje to rosną jak gleń chleba przy mordzie

Tajemnej mocy nie mam...a szkoda...czasami potrzebna.
Moje parapety są podlewane dwa razy w tygodniu.Już często nocuję na Zacienionej,temperatura jest odpowiednia,palimy w kominku i +25 zupełnie wystarcza.Mam trochę pracy w domku...malowanie ścian,drobne przemeblowania...więc nie narzekam na nudę.

an_tre napisał(a)

Jestem pod mega wrażenie

Aniu...pod moją nieobecność samo rośnie...

az milo popatrzec na takie dorodne plantacje

Bogusiu mogłam żeczywiscie przelać. Wysieję jeszcze raz.Nasionka zapisałam do kajecika ☺

Jestem w szoku Bogusiu- ile masz sadzonek. A najbardziej że szmaragdy sama produkujesz.

Pamiętam że pisałaś o ograniczeniu wysiewów w tym roku Jak zwykle wypasione sadzonki. Aż mi się wierzyć nie chce że nie wyciągają się na parapetach.
Dziękuję za wyjaśnienia odnośnie lilii.

Bogusiu, mam u ciebie dług za piękne siewki werbeny - miała być serduszka wspaniała. Będę rozsadzać bo się rozpanoszyła. Reflektujesz czy masz ochotę na coś innego? Przepraszam, strasznie długo trwa .

Bogusiu jestem pod wrażeniem dorodnych sadzonek, zawsze u Ciebie wyhodowane jak w najcieplejszych, najlepszych warunkach.

Wiesz rozpikowałam maleńką stipę pod osłoną. Ziemie zgarnęłam do pikowania co w ubiegłym roku miałam z niewysadzonych roślin.
W dwóch paletkach pojawiły się chwasty, z jednej paletki wypieliłam a w drugiej zostawiłam bo coś mi znajome wschodziło. Dziś stwierdziłam że to Cleome, cieszę bo te z domowych dużo wyleciało.

Kasya napisał(a)

az milo popatrzec na takie dorodne plantacje

...też podglądam co u Ciebie się dzieje...nie zawsze się loguję,ale staram się być na bieżąco.

Mirka napisał(a)

Bogusiu mogłam żeczywiscie przelać. Wysieję jeszcze raz.Nasionka zapisałam do kajecika ☺

Zauważyłam,że nie lubi przelewania...na pewno dorośnie i zakwitnie.