Gdzie jesteś » Forum » Drzewa i krzewy liściaste » Kolcowój Chiński (jagody goji)

Pokaż wątki Pokaż posty

Kolcowój Chiński (jagody goji)

Gardenarium 14:38, 05 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ważne jest to na jakich pędach owocuje, a co jeśli na dwuletnich? Lepiej poczytaj o tym a potem dopiero ścinaj. Pozostałe zasady prawidłowe.

W necie nic nie ma, a jeśli było to niedostępne. Szukać nie będę bo nie podoba mi się ta roślina.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
BarteZ 08:06, 06 lut 2017

Dołączył: 26 wrz 2016
Posty: 39
Owocował na pędach jednorocznych. Wsadzałem roślinkę o wys. 0,5 m, a owoce były gdzieś na wys. 1,20 m. O ile tą drobnicę można nazwać owocami Wyglądały duużo gorzej niż te ze zdjęć w necie Może to efekt suszy i młodej rośliny, a może to tak jak z reklamami proszków do prania - na ekranie dopierają idealnie, ale w domu już niekoniecznie HAHA

Dla mnie to taka ciekawostka posadzona w miejscu, gdzie nic innego raczej nie dałoby owoców (piaski, pod płotem). Jeśli się nie sprawdzi, to może użyję tego czegoś do umocnienia skarpy, albo pozwolę temu czemuś żyć na ziemi "niczyjej" pod lasem

Faktycznie w necie nie ma żadnych konkretów na temat uprawy - jest to dość podejrzane, biorąc pod uwagę jak modne są ostatnio owoce kolcowoju i jak jest on promowany.
Gardenarium 14:29, 06 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ja tam nie wiem, ale dla mnie nie warto. Posadź borówkę, najesz się i owoce smaczne.
A piszesz, że masz piaski, no to zpraw te piaski kompostem, wyściółkuj, bo na suszy to jeszcze żaden owoc nie wyrósł oprócz oliwki.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
BarteZ 08:08, 07 lut 2017

Dołączył: 26 wrz 2016
Posty: 39
Borówek mam już 14. Zaprawione solidnie torfem (kompostu nie miałem), grubo wyściółkowane igliwiem, całkiem ładnie owocują, a mają dopiero 2 lata. Zaraz po posadzeniu zaprzyjaźniły się z nimi sarny i w efekcie borówki są ładnie zagęszczone od samego dołu Dzięki sarenkom w pierwszym roku po posadzeniu owoców było mniej niż samych krzewów

Kolcowój to rodzaj eksperymentu w miejscu, gdzie mógłbym ewentualnie posadzić jakieś pnącze (mało miejsca). Kupiłem tylko 2 krzaki i więcej go raczej nie kupię.

Ostatnio eksperymentuję z ziemią popieczarkową (dostałem 700L w prezencie). Bywa trochę zbrylona. Dobrze magazynuje wodę, ma dużo materii organicznej (i grzybni) i sporo azotu, jak przypuszczam. Zastanawiam się czy podlewanie borówek i innych roślin wyciągiem z ziemi popieczarkowej (coś na kształt gnojówki) nie wzbogaciłoby gleby w miejscach, które już są "nie do ruszenia", a nie zostały wcześniej solidnie zaprawione... Mam na myśli miejsca, gdzie wrzuciłem tylko trochę torfu, albo tylko wymieniłem kilka wiader piachu na humus.
Gardenarium 19:01, 07 lut 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ziemia popieczarkowa jest kwaśna, a więc do borówek pH dobre, ale czy ona nie zawiera czegoś szkodliwego (toksyn) a ty będziesz jadł owoce?

Piszą, że musi być rok kompostowana. Ja nie stosowałam. Poszukaj w necie i jeśli nic złego nie piszą to nie szkodzi spróbować. Ale ja bym podkopywała i obsypywała, ściółkowała, anie podlewała wyciągiem z ziemi popieczarkowej.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
BarteZ 09:52, 08 lut 2017

Dołączył: 26 wrz 2016
Posty: 39
Nie wiedziałem, że ziemia popieczarkowa jest kwaśna - to cenne info.
Toksyn nie powinna zawierać, w końcu pieczarki też się je. To jest podłoże po uprawie pieczarek, które co 3 miesiące podlega wymianie. Kompostować jej nie zamierzam, najwyżej wyrosną mi grzybki - też się zje .
Jest jeszcze opcja, że za dużo tej ziemi podrzucę i azot spali roślinę.
Co ciekawe - podkład nie śmierdzi tylko lekko pachnie pieczarkami, choć zawiera obornik - widocznie już przekompostowany.

W sumie to z podlewaniem pomysł trochę bez sensu - jak wymieszam z wierzchnią warstwą ziemi (lub wyściółkuję) i dobrze podleję to i tak popłuczyny trafią w głębsze warstwy ziemi (u mnie piasku).

Pozdrawiam.
Mazan 10:29, 08 lut 2017

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
BarteZ

Stosując wyciąg wodny powinieneś zapoznać się z ANHK. Waldek727 dokładnie opisał jak i kiedy należy go stosować i dlaczego. Dotyczy wyciągów wodnych z każdej ziemi kompostowej.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
BarteZ 08:05, 09 lut 2017

Dołączył: 26 wrz 2016
Posty: 39
Dzięki za info - chętnie poczytam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies