Pomacham Kasiu, choc wiem, żeś lutowa zyczeń dobrych nigdy za wiele
co z aparatem, dalej nic?
Ewcia mam już nowy upatrzony, bo z tego nic nie będzie. Wezmę na raty, to tak nie pociągnie po kieszeni.
A nie trzeba było napisać list do Mikołaja, chyba że byłaś nie grzeczna.
A ja wiem ile masz lat... Kasiu