Zrobiłam się głodna....a wszystko przez Zbyszka.

Fotki jak zawsze.... do schrupania ( obiad zjadłam niedawno, stąd te skojarzenia;P)
swojej Edence kupiłam matę słomianą, ją jedną jedyną postaram się okryć w całości, bo w przeciągu rośnie, a szkoda by jej było, krzaczek rozbudowała dość gęsty, choć niezbyt wysoki. Pozdrawiam.

Agnieszko wedzarnia powstała w 20 minut , grill typu kula z dodatkiem 60cm blaszanego pierścienia (duża puszka) a teraz stara kuchenka gazowa po kapitalnej przeróbce bedzie jeszcze lepsza,( do wedzenia na zimno)
docelowo będzie murowana

ZbigniewG napisał(a)

Agnieszko wedzarnia powstała w 20 minut , grill typu kula z dodatkiem 60cm blaszanego pierścienia (duża puszka) a teraz stara kuchenka gazowa po kapitalnej przeróbce bedzie jeszcze lepsza,( do wedzenia na zimno)
docelowo będzie murowana

Jaśniej proszę, bo ja blondynka jestem

nicol21 napisał(a)

Ja też dziś zaczełam rozważać wyprawę do ogrodniczego żęby może jakiś hiacyntów dokupić oczywiście po super promo cenie.
Ale Twoje zakupki niczego sobie.

Mirella zdjęcia piękne szczególnie róż gdzie kupiłaś ten czosnek i czy był drogi bo w internecie liczą sobie sporo, pozdrówka, a sarny tylko przytulać takie piękne

Zbyszek, Zaserwowałeś mi niezły kawał mięska
Dziękuję za przepis, wg mnie czosnek i cebulka zbędne, chociaż smak może być ciekawy, zrobię z dwóch przepisów i będę degustować
Ula, Witaj, za miłe słowo uśmiech :, zapraszam i pozdrawiam.
Agnieszka, Zbyszek narobił nam apetytu, wędzarnia to najfajniejsza rzecz w ogrodzie, moja połączona jest z grillem.
Ewa, Na widok tego pysznego łososia dostałam ślinotokui pojechałam do sklepu po rybkę.
Mariola, Miło mi że się podobają, mata słomiana to świetny pomysł, stosowałam też worki jutowe
Zbyszek, Pomysłowy Dobromir jesteś, nie wpadłabym na taki pomysł, absolutnie
AgnieszkaHi, Hi, Hi.
Ania, Czosnki kupiłam na wyprzedaży w A... wszystkie cebulowe były po dwa złote opakowanie.

Ponieważ w ogrodzie cicho sza to wstawiłam fotkę z wakacji.
Jezioro Como i glicynia.

Mirella napisał(a)

Zbyszek, Zaserwowałeś mi niezły kawał mięska
Dziękuję za przepis, wg mnie czosnek i cebulka zbędne, chociaż smak może być ciekawy, zrobię z dwóch przepisów i będę degustować

Mirella cała przyjemność po mojej stronie, nasyciłem się smakowitościami ale apetyt wcale nie zmalał
też robiłem bez czosnku i cebulki, szlachetna ryba tego nie potrzebuje

ZbigniewG napisał(a)

Mirella cała przyjemność po mojej stronie, nasyciłem się smakowitościami ale apetyt wcale nie zmalał
też robiłem bez czosnku i cebulki, szlachetna ryba tego nie potrzebuje

Zbyszek, widoczek Czarnego Stawu pod Rysami( jeszcze ciepły bo weekendowy) w ramach rewanżu za pyszny przepis na wędzonego łososia.

Mirella żeby było do pary wprawdzie nie taki świeży ale też widok na Czarny Staw od strony Przełęczy pod Chłopkiem na pierwszym planie Kazalnica

Kropelki śliczne
U nas nie pada niestety, trzeba podlewać niedawno posadzone róże i rh
Widoki górskie cudne Zagapiłam się