U nas 24 stopni więc chyba ok, ale nie pomyslalam o temperaturze. .. mam nadzieję ze noe zrbilam krzywdy. Zaraz wrzucę Ci zdjecia plamistosci, maczniaka i jeszcze jakiejs francy co robi dziurki i jest zieloną gasienica.
Jak plaga prawie do 10 dotarłaś.
Cholera masz wysyp… !
Opryski to przy max temperaturze 22 stopnie (z teorii oczywiście) wiem.
Moje bukszpany opryskuje raz na tydzień nawozem od Danusi i powiem, Ci w tajemnicy, że trzymają się dzielnie
Tuje Aureospicata od strony ulicy żeby zaslanialy calorocznie. To na pewno.
Reszta nie wiem. Mam w przechowalniku tamaryszek, perukowca bordo i złotego, jasmin i wierzbe kulke Hakurocostam. W mniejszych donicach mam 4 lawendy.
I kilka traw 4 zebrinusy i 4 variegatus. Mialo byc trawowo ale na wiosnę po scieciu jest łyso wiec zmiana koncepcji. Trawy maja tylko uzupełnić.