miskka napisał(a)

Mam do ciebie prośbę o poradę:we wrześniu posadziłam Black Tower. Oczywiście rośnie bez problemu, ale ostatnio ktoś "uprzejmy" złamał mi duży pęd (młoda ta roślinka więc miała tylko dwa pędy). Pozostał jeden malutki około 20 cm. Wiem że roślinka odbije, ale może podpowiesz mi czy długo będzie odrastał? Czy zagęści się ładnie? Mam zdjęcie ale nie chcę zaśmiecać twojego wątku.

Witaj Miskka! Przepraszam że tak długo ale nie wyrabiam się .
Nie wiem czy Black Tower będzie się zachowywał jak Eva bo to jednak inna odmiana i ma mieć pokrój kolumnowy, opiszę Ci jak rośnie moja Eva. Powyżej jest już sporo zdjęć ale dodam jeszcze dzisiejsze. Małe sprostowanie z poprzednich wpisów sadzony był we wrześniu 2012 (pomyliło mi się - to zdjęcie było z maja 2013 a nie sadzenie).

Postawiłam długopis, żeby było widać jak gruby jest pień (trzyletniej rośliny). Wszelkie gałązki na dole wyłamuję (zanim zdrewnieją można to robić bez problemu, wręcz czasami same się wyłamują). Nie był niczym nawożony, raz miał sypnięte wapno z magnezem a w tym roku do sąsiednich roślin poszły wióry rogowe i myślę, że on też skorzystał.
Odnośnie Twojego pytania to myślę, że szybko się zregeneruje i zagęści.
Koniecznie wstaw tutaj zdjęcie swojego, potem jak urośnie wstawisz kolejne.

Piękny jest. W sezonie troche przypomina klon palmowy.

Dzięki Kasiu! Dzięki Karol!
Kupiłam Black Tower i jeszcze jakiś koralowy właśnie ze względu na ich podobieństwa do klonów (właśnie dzis zmagałam się z okryciem swojego klonu - mega uciążliwe).
Wstawiam zdjęcie połamanego Black Tower. Pokaże na wiosnę jak sobie poradził

Już widzę po pąkach, że w sezonie da czadu.

no zobaczymy co będzie z tego jednego pędu. Szkoda mi że to złamanie opóźni dorośnięcie do pożądanego przeze mnie minimum...

Wyrwij chwasty, wyściółkuj wiosną kompostem, podlewaj, rozbucha się że hej.

Wiedziałam że komuś te chwaściki zaraz rzucą się w oczy A tu Pani Danusia Ale wstyd... Dla usprawiedliwienia przyznam, że pielę i nawet bardzo to lubię, ale miałam ciężką jesień i nie zdążyłam...
Tak, wiosną podrzucę kompost, jeżeli starczy kapusty planuję wyściółkowanie korą.

Nie, to żaden wstyd, chwaściki każdy ma, ja też Bywają, ale wyrywam.

Chodzi o to, że jak masz roślin gęsto nasadzone to chwasty nie mają szans. Bez jest żarłoczny, jak mu dasz żarcia to pójdzie, że nie wiem co. Wyrwij, zrusz glebę, wyściółkuj nawet spróchniałymi liśćmi. Chwasty nie będą rosły. Nie kładź tylko szmaty na rabaty. Kora nie musi być aż tak znowu. Ja nie mam kory wcale.

Ja bym go nawet przycięła, dodam.

O, rady o przycięciu się nie spodziewałam Nawet mnie to kusi, ale chciałam by szybko dorósł do 1-1,5 m. Żadnej włókniny nie mam zamiaru w swoim ogrodzie kłaść. Wolę popielić Jeżeli będę kiedyś tam miała finanse to zageszcze te rabatę i chwaściki nie przerosną Na razie wokół dałam Carex The Beatles.

Kasiu, moze jak ten mój Black Tower się bujnie to pokusimy się o poprowadzenie oddzielnego wątku o tych roślinkach? Ładnie się zapowiadają i łatwe w uprawie są. Będziemy propagować? Ja mam jeszcze bez koralowy - też czekam na sezon, by go obiektywniej ocenić.

Mój pierwszej zimy zmarzł o połowę czyli o ok 20 cm ale potem błyskawicznie nadrobił . Zachwalam go i polecam bo jest piękny i niekłopotliwy to taki klon palmowy na ekstremalne stanowiska choć młode gałęzie są dość wiotkie, mój jest podwiązany bo przechylał się zgodnie z kierunkiem wiatru. Na zdjęciu można zobaczyć jak go fachowo opalikowałam , (wiem że wygląda to dramatycznie no ale mam nadzieję że wkrótce będę mogła to usunąć). Dodatkowym atutem jest zapach ja bardzo go lubię.
Wydaje mi się, że nie ma sensu zakładanie nowego wątku, tu jest już sporo informacji, dodawaj swoje zdjęcia i spostrzeżenia.