jak mi się udało rozmnożyć to każdemu musi się udać.
rozmnożyłam 9 hortensji, bukszpany lawendy, tuje.

Nie wiem czy dobrze robię ,ale już poczyniłam pierwsze kroki i co tylko mi grosz uda się odłożyć do lewej kieszeni to kupuję lub ktoś mi podaruje i wsadzam u mamy w ogródku , na działce na razie nic nie sadzę bo jak wjadą ciężarówki i ekipa fachowców to i tak by zniszczyli a u mamy wiadomo , jak to u mamy i podlane i wypielęgnowane no i rozrośnie się np.hosta czy trawa jakaś to potem jak znalazł i dla nas starczy i dla mamy ... a hortensję mam jedną małą , którą podarowała mi Pani jak widać ze szczerego serca bo kwitnie

basia3 napisał(a)

jak mi się udało rozmnożyć to każdemu musi się udać.
rozmnożyłam 9 hortensji, bukszpany lawendy, tuje.

Miejmy nadzieję ,że i ja kiedyś dojdę do wprawy i dorównam Wam chociaż w małym stopniu w każdej dziedzinie i w rozmnażaniu też ...jak na razie próbowałam rozmnożyć hortensję z patyczków ...porażka muszę jeszcze raz dokładnie przeczytać wątek o rozmnażaniu hortensji .

Może macie jakieś cenne wskazówki dotyczące pielęgnacji żylistka ? Mój jest mały , ale zakwitł , powiem szczerze myślałam ,że już po nim , ale odżył i zakwitł ku mojemu szczęściu jako dowód zdjęcie

Iwonko jak tam prace czy już domek stoi i jak z roślinkami czy rozmnażasz Hortensje najlepiej rozsadzać nie patyczków bo są mikre a z odkładów i z ciętych sadzonek najlepiej się ukorzeniają w czercu i lipcu są wtedy poiękne i rosną ładnie .

To samo z sadzonkami bukszpana już możesz uciąć bukszpana gałązki kupić ukorzeniacz do zdrewniałych Sadzonkę zmocz wodą i końcówkę w ukorzeniaczu zanurz i di ziemi Dobrze uciśnij i zostaw sobie na 2 lata Tylko podlewaj Powodzenia

zawitka napisał(a)

Iwonko jak tam prace czy już domek stoi i jak z roślinkami czy rozmnażasz Hortensje najlepiej rozsadzać nie patyczków bo są mikre a z odkładów i z ciętych sadzonek najlepiej się ukorzeniają w czercu i lipcu są wtedy piękne i rosną ładnie .

Na razie prace budowlane stanęły ponieważ mężuś pojechał do pracy i czekamy na majstra , który zrobi strop i górę no i dach i na ten rok basta ...ale i tak jesteśmy bardzo szczęśliwi a co do ukorzeniania hortensji to z tej mojej małej chyba się nie da ,a większej nie mam , ale jak tylko urośnie to będę próbować .

My mamy projekt z Archetonu ale nie wiem czy można tak operować nazwami firm na tym forum , mam nadzieję ,że nie dostanę bury od Danusi?

Witaj, Ciekawa jestem co zadecydowaliście posadzić przy wjeździe, czytałam o pomyśle z brzozami. Bardzo lubię brzozy i mam posadzone przy ulicy na całej szerokości działki,są to straszne śmieciuchy Polecam tuje Szmaragd, wiem ze pospolite, ale bezobsługowe, a brzozy posadzisz w miejsce gdzie nie będziesz musiała ciągle zbierać liści, piszę to, bo ile ja się ozamiatam

Witaj , póki co brzóz nie posadziliśmy ,ale w planach są i raczej przy tym pomyśle zostaniemy ,na razie trwają prace więc dopiero po ich zakończeniu weźmiemy się za sadzenie , myslę też ,że na naszej drodze liście nie bedą przeszkadzały ...zobaczymy ....a nasza droga wylada tak , od strony wjazdu i z działki.