Irenko, wstyd pisać, ale jeszcze nie byłam na mojej ukochanej działce
Wszystkie rośliny posadzone w donicach, większość już czeka na mnie u sąsiadów na tarasie.
Ale nareszcie od piątku otwieram sezon ogrodowy i zacznę ostro działać.
Oczywiście nie omieszkam dokumentować tego fotograficznie
Patyczki hortensji pięknie są ulistnione.
Jak sobie jeszcze pomyślę o pięknej pogodzie, jaka nareszcie będzie to serce szybciej mi bije z radości!
Edytko, przeczytałam twój wątek. Zabudowa zbiornika jest fajnym pomysłem. Zawsze w wolnym miejscu można coś jeszcze schować, a na całości posadzić pnącza, czy pnącą różę. Sadzonki masz ładne, przydadzą się
Czekam na otwarcie sezonu na działce
Iwonko, mam zamiar tak zrobić z obudową, muszę tylko komuś to zlecić, bo pracuję sama na działce. Zakupiłam już nawet dwa powojniki i różę pienną na osłony.
Edytko, no zimnica była, to się nie dziwię, ale jak już ruszysz, to zakotwiczysz tam
Widziałam twoje parapety, ładnie ci wschodzi wszystko, a trzmieliny to te ode mnie? Co do hortensji, bardzo się cieszę, weź daj od razu w grunt, podlewaj, jeśli sucho, bo wg mnie w glebie lepiej sobie radzą, jak w donicy, więcej wszystkiego od matki ziemi mają
możesz np. 3 patyki blisko w kupie dać, to za rok będzie krzaczor, albo tak w odległości 30-40 cm, wtedy czekasz, jak z pojedynczych zrobią się krzaki, rosną szybko, po 3 latach to spory krzewpozdrawiam i koniecznie meldunki z działeczki z fotografią, nie ma obijania