Zebrinus wcale się nie panoszy ładnie przyrasta w kępę, która jest z roku na rok coraz większa, ale to normalne

Patrze i stwierdzam, ze chciałbym jeszcze pomarańczowe, białe i czerwone jeżówki, ale gdzie ja mam to posadzić

Wszystko piękne, i liliowce i jeżówki, hortensje, fajne masz też zestawienia kolorystyczne, mnie urzekło to z biało seledynową jeżówką i jeszcze zielonym rozchodnikiem. Dziękuję za wyjaśnienie w sprawie jeżówek. Pytałaś o nazwę pomidorów wydłużonych u mnie, to Cornabel, typ andyjski róg. Jeszcze nie zaczerwienił się , ciągle czekam na pomidorki u mnie. Teraz u nas prawie jesienna pogoda, leje co chwilę i zimno 12-14 stopni, nawet w kominku przepaliliśmy sobie .
Kusisz kolekcją liliowców, oj kusisz Z jeżówek to zachwyciła mnie jeszcze ta różowa Double delight

U nas też zimnica okropna, a u Ciebie piękne słońce, z pięknymi widokami ogrodowymi. Zazdraszczam różowej anabelki .

Piękny moment uchwyciłaś. I jak się dobrały kolorystycznie