Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

ren133 08:36, 27 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Ale słuszna
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
makadamia 08:48, 27 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ale i tak Ci nie leży ta koncepcja, prawda?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
magnolia 08:56, 27 wrz 2017


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
Przepraszam Ren, obiecałam że zajrzę, ale utknełam w swojej rzeczywistości.

Podoba mi się pomysł Makadamii, ale jednocześnie boję się go. Są wyraźne, czyste linie, bez zgrzytów.Rozumiem o co chodzi z kostką, która 'wlewa się az do koła żwirowego. Ale jak myślę o tym jak to w realu będzie, to się tego boję, że to za mocne będzie, że ten podjazd będzie jeszcze większy w odbiorze.
No i koło , a własciwie pół koła żwirowego- to bedzie grało z drugim kołem żwirowym, fajna zabawa fakturami, brak ścieżki super.... ale dla mnie na takiej małej przestrzeni tak mocne koła jednak blisko siebie..... boję się że ogród zrobi się za ciężki. Wolałabym napewno zrobić to koło jako wgłębnik- czyli trawnik z zanzancxznym kształtem paskiem kostki i w lekkim obniżeniu. Albo może tez być bez obniżenia. Do tego jeszcze murek od strony horttensji, z ławką. Ten murek, jak pisałam chyba rok temu, może być dużym łukiem, zaczynać się nisko i rosnąć az do poziomu ławki- to byłoby wyrażne a lekkie bardzo.
____________________
magnolia 09:04, 27 wrz 2017


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5624
ren133 napisał(a)


Asiu
Dziękuję Ci bardzo, że mi pomagasz
Chyba wolę bez tej ścieżki ... najwyżej może coś się wymyśli w żwirku ... kostka w żwirku? ... chociaż nie widziałam takiej inspiracji ...
Ale jednak wolałabym nie robić tej kostki na końcach (kolor pomarańczowy)... Jeszcze kilka tygodni temu myślalam o takim układzie:

ciemna zieleń - rabaty
szary - żwirek
biały - hortensje
beżowy - stipa
żółty szałwia+AM
grafit - ewentualnie ławeczka


Twój pomysł Ren jest wg mnie fajny. Nie z taki ciężki z tym żwirem- w takiej formie bym go widziała chetnie. Ale tak plamami, to niezbyt widać czy to się zgra w ogrodzie. lepiej by było jakbyś go narysowała bardziej dokładnie.
____________________
nawigatorka 09:34, 27 wrz 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Robi się ciekawie doborowe towarzystwo
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
ren133 09:58, 27 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
makadamia napisał(a)
Ale i tak Ci nie leży ta koncepcja, prawda?


Jak mam likwidować ścieżkę to całą ... ja bym widziała ten ciąg komunikacyjny bliżej hortensji ... tylko czy zostawić wtedy taką większą połać trawnika? czy podziałać jeszcze kreatywnie tam gdzie ta ścieżka obecnie jeszcze biegnie?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 10:14, 27 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
magnolia napisał(a)
Przepraszam Ren, obiecałam że zajrzę, ale utknełam w swojej rzeczywistości.

Podoba mi się pomysł Makadamii, ale jednocześnie boję się go. Są wyraźne, czyste linie, bez zgrzytów.Rozumiem o co chodzi z kostką, która 'wlewa się az do koła żwirowego. Ale jak myślę o tym jak to w realu będzie, to się tego boję, że to za mocne będzie, że ten podjazd będzie jeszcze większy w odbiorze.
No i koło , a własciwie pół koła żwirowego- to bedzie grało z drugim kołem żwirowym, fajna zabawa fakturami, brak ścieżki super.... ale dla mnie na takiej małej przestrzeni tak mocne koła jednak blisko siebie..... boję się że ogród zrobi się za ciężki. Wolałabym napewno zrobić to koło jako wgłębnik- czyli trawnik z zanzancxznym kształtem paskiem kostki i w lekkim obniżeniu. Albo może tez być bez obniżenia. Do tego jeszcze murek od strony horttensji, z ławką. Ten murek, jak pisałam chyba rok temu, może być dużym łukiem, zaczynać się nisko i rosnąć az do poziomu ławki- to byłoby wyrażne a lekkie bardzo.


Cieszę się, że zajrzałaś
Też nie chcę tylko części kostki brukowej ... jak likwidować to całą ... boję się na pewno mniejszej funkcjonalności takiego wyżwirowanego ciągu ale targa mną bardzo żeby tego spróbować
O murku myślę od dawna ... tylko teraz nie wiem co zrobić czy dłuższy ze zmieniającą się wysokością czy jeden jako ławeczka? Czy likwidować ten trawnik przy hortensjach? Czy zostawić i pójść w taki murek, który proponowałaś rok temu ...ale zlikwidować kostkę a ścieżkę przenieść w mniej rzucające się miejsce? Może schować gdzieś za murkiem? może między dwoma murkami? mniejszym i większym?
Jak mam zmieniać to muszę wiedzieć, że to wypali...
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 10:15, 27 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
magnolia napisał(a)


Twój pomysł Ren jest wg mnie fajny. Nie z taki ciężki z tym żwirem- w takiej formie bym go widziała chetnie. Ale tak plamami, to niezbyt widać czy to się zgra w ogrodzie. lepiej by było jakbyś go narysowała bardziej dokładnie.


Postaram sie narysować wieczorkiem
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 10:15, 27 wrz 2017


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
nawigatorka napisał(a)
Robi się ciekawie doborowe towarzystwo


A może jakaś sugestia?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Kawa 10:27, 27 wrz 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
hmmmm
a tu zaś planowanie....
i żadnych fotek? nic?
czuję się zawiedziona
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies