Cześć!
Mam na imię Iza i zdecydowanie potrzebuję pomocy

Mam do zagospodarowania okolo 10 arów prostokątnego, płaskiego i równego ogrodu od południowej strony domu. Warunki niby idealne, ale zupełnie nie wiem jak się za to zabrać. Dodam, że teren jest raczej ciężki - w większości gliniasty i wilgotny. Tak to wygląda:
,

Przy ogrodzeniu od strony ulicy posadziłam okolo 25 tuii szmaragd - chce sie osłonić od drogi.
Oprócz tego ma jeszcze skarpę przy tarasie ziemnym, która teraz obrośnięta jest trawą (jak cały taras). Kiedyś w przyszłości planujemy na tarasie ułożyć deski drewniane.


Za domem jest jeszcze kawałek terenu około 9 m szerokości - w tle drewutnia.


Na razie mam nasadzone od poprzedniej wiosny w zupełnie przypadkowych miejscach:
dwie wierzby Hakuro na pniu
jedną wierzbę Hakuro w formie krzaka
trzy juki ogrodowe
malutką magnolię
małą wierzbę iwa
malutką forsycję krzak
dwie azalie nie mam pojecia jakie
cyprysik kolumnowy
dwa iglaczki małe
jest jeszcze kilka - w gazonach przed domem i w skrzyniach na tarasie - przy ladnej pogodzie porobię zdjęcia.

Aha, jest jeszcze około 20-letni dąb (na pierwszym zdjęciu po prawej) - niestety nie do ruszenia.

Witaj na Ogrodowisku.

Na pierwszy rzut - mini skarpy obok schodów wejściowych do domu. Najlepiej chyba sprawdzi sie tu skalniak. To jest wschodnia strona domy. Po świętach jedziemy z mężem do kamienie w kolorze bordowym i miedzy nie chce powsadać jakieś roślinki - tylko jakie?
Ziemia przekopana z kompostem czeka na dalsze prace

Z jednej strony skarpa:



Z drugiej strony terez raczej prosty, a w gazonach roślinny "misz-masz":
trzmeliny, mała tuja, dwa rodzaje iglaczków, jakaś malutka azalia i kilka różnych bylin. Ogólnie wszysko nadaje się do przesadzenia.



A - i musi to być pso-odporne, bo mam w domu czarnego czworonożnego niszczyciela ogrodowego

Karol99 napisał(a)

Witaj na Ogrodowisku.

Dziękuję Dopiero staram się tutaj odnaleźć. Jeszcze nie mam czym się pochwalić, ale wiosna się zaczyna a ja mam w planach na ten rok znaczącą zmianę w ogrodzie

Hejka Zaczynając wszystkie prace w ogrodzie z Ogrodowiskiem na pewno będzie pięknie i unikniesz niepotrzebnych błędów. Fajnie że tu trafiłaś.
Pozdrawiam

Cześć Agato!
Też się cieszę, że tu trafiłam. Na razie planuje, bo pogoda nie rozpieszcza, ale jak tylko słońce się pojawi to "do roboty"

Piękny masz dom szczęściaro wpisy o pięknym ogrodzie na pewno też się kiedyś pojawią Trzymam kciuki i będę podglądać

Cześć Aga!
Dziękuję za miłe słowa.

Święta, święta i po świetach - czas najwyższy zaplanować front robót na najbliższe dni. Tym bardziej, że od czwartku zapowiadana jest super pogoda

Zaczynam zdecydowanie od tej skarpki:


Jest do dość reprezentacyjne miejsce, bo zaraz przy schodach wejściowych do domu.
Bardzo podoba mi się taki skalniaczek (znaleziony jakiś czas temu tu na ogrodowisku), tylko nie wiem jak by się tutaj sprawdził. I czy rozkładać na spód agrowłóknine czy nie?



Zmieniłabym jedynie roślinki. Zostałaby na pewno irga, a kamienie chciałabym "poprzetykać" takimi roślinkami (zdjęcia znalezione w sieci - nie pamiętam dokładnie gdzie):




Tylko nie poznaje wszystkich roślinek. I nie wiem jak by się sprawdziły w półcieniu po wschodniej stronie domu.

Z mojej małej improwizacji wyszło coś takiego:

Przepraszam, że wtrącę swoje zdanie. Też mam kamienie na skarpie i to ułożone. Mimo niewielkich przerw między kamieniami chwasty i tak znajduja warunki do rozwoju. Będzie Ci z czasem trudno utrzymać porządek na niej; łatwo będzie chwastom a ciężko roślinom szlachetnym.