Gosia masz tak pięknie, że mucha niesiada. I kocham Twój ogród bo jest nie tylko piękny, ale też bardzo wyjątkowo - bardzo radosny i taki słodki. Uwielbiam . No, ale jaki Pan... .

Nananananana, a ja od dziś też mam sasanki

Noooo, taki leżing to ja rozumiem . Ale przy Iguni jeszcze przez pewien czas taki leżaczek będzie mi zbędny . Raczej turbodopalacz by się przydał . Ściskam Tych facetów moooocnooo .

ach nie moge sie napatrzec, przewijam w ta i wewte same pieknosci i na dodatek gory
a fajne masz lezanki (i facetow) mi sie nie udaje w ogrodzie polezec odrazu widze chwasta
pies sie tez zalapal na zdjecie

O tak, mówiłam że nadrobi to grzeczne siedzenie w wózeczku

Było krakać ?

szkoda tylko, że moje bateryjki się tak szybko nie ładują .