Witam wszystkich bardzo seredecznie. Mam na imię Agata i jestem z okolic Lublina. Od prawie pięciu lat mieszkam z rodziną na wsi pod Lublinem. Od ponad trzech lat tworzę swój ogrod. Ogrodowisko śledzę już od jakiegoś czasu i przyznam, że wpadłam. Każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie, ale zaczne może po kolei.
Razem z mężem w 2008 roku kupiliśmy działkę budowlaną. Nic specjalnego, dzialka typu góry doliny z wielkim spadkiem w lewą stronę. Cieszyliśmy się jak dzieci. Mój mąż wieczny ''blokowiec'', ja mieszkałam w domu z ogródkiem będąc dzieckiem.
Rok później rozpoczęła sie budowa domu, która trwała pięć długicz lat. Po tym okresie wprowadziliśmy się i zaczęliśmy tworzyć ogród. Przyznam, że byliśmy zupełnymi amatorami. Kupowałam rośliny bez składy i ładu, to co mi wpadło w oko. Po roku przesadzałam, dosadzałam, zmieniałam. W dalszym ciągu zresztą coś zmieniam.
Niestety nie posiadam zdjęć z początku mojej ogrodowej przygody. Załuję trochę teraz tego bo widok byl całkiem, całkiem, 40 wielkich wywrotek ziemi dookoła domu.
Chciałabym pokazać to co udało mi się do tej pory stworzyć, może nie jest to super jak Wasze ogrody ale od czegoś w końcu trzeba zacząć.

Witaj Agakal, czekamy na zdjecia!

Pierwsze zdjęcia stanu obecnego.Serce mi mocno bije, że pokazuje coś publicznie ale niech będzie.

Rabata robiona była w tym roku, więc wygląda dość marnie jeszcze.

Nareszcie udało mi się ujarzmić skarpę, która po intensywnych ulewach rozmywała się.

Na moich rabatach wszędzie mam kamyki. Eksperymentowałam z korą, niestety ze względu na otwartą przestrzeń kora nie zdała egzaminu.

agakal napisał(a)

Na moich rabatach wszędzie mam kamyki. Eksperymentowałam z korą, niestety ze względu na otwartą przestrzeń kora nie zdała egzaminu.

Pieknie u Ciebie . Ja uwielbiam kamyk na rabatach