Ewelinko, z wjazdem sprawa wygląda tak, jeden bezpośrednio pod dom, i dalej wzdłuż domu droga biegnie wzdłuż ogrodzenia do warsztatu, tak więc przestrzeń za domem muszę szczelnie odgrodzić od drogi, żeby mieć choć trochę prywatności, bo ruch bywa czasem spory.
Aniu, działka składa się tak jakby z dwóch prostokątów przylegających (wzdłuż szerokości) jeden o wymiarach 27m na 85m i drugi mniejszy 17 m na 38m, ten mniejszy muszę teraz zostawić bo na granicy w planach budowa budynku gospodarczego, więc nie tykam. I rzeczywiście nie spieszę się, w planach dosypanie ziemi i nawodnienie, więc jeszcze trochę chociaż już bym pogrzebała w ziemi

AgnieszkaBB napisał(a)

Ewelinko, z wjazdem sprawa wygląda tak, jeden bezpośrednio pod dom, i dalej wzdłuż domu droga biegnie wzdłuż ogrodzenia do warsztatu, tak więc przestrzeń za domem muszę szczelnie odgrodzić od drogi, żeby mieć choć trochę prywatności, bo ruch bywa czasem spory.

Dobrze rozumiem?żeby dostać się do warsztatu, trzeba przejechać przez Twoje podwórko?

Efffa napisał(a)

Dobrze rozumiem?żeby dostać się do warsztatu, trzeba przejechać przez Twoje podwórko?

Si, to jest rodzinny warsztat.

To teraz juz rozumiem wszystko, to kombinuj i chwal się tutaj.