Iruś, cały czas pamiętam o Tobie. Jutro idę wygrzebywać co nieco z rabaty.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Zbyszku, dziś relacjonować nie ma co, chociaż w ogrodzie byłam,
Byłam ale w przyziemiu! Ciekawostek tam nie uświadczysz, najwyżej żałobę za paznokciami. Ale zadowolona jestem, bo kolejna porcja odpadów wywieziona. Przywrotnik ścięty, bodziszki ścięte, orliki ścięte, szałwia skrócona do połowy, ale nie wszystka jeszcze. Jutro kolejne gilotynowanie.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Zapowiedź opadów wstrzymała mnie od wyjazdu. To nic, w domu też trzeba pomieszkać!
Miłego dnia, pełnego nowych wyzwań
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Haniu lapka macham
w domu tez bym pomieszkala ale jak juz z pracy wroce to do ogrodu lece i dalej z mieszkania nici. Dobrze, ze nie mam lozka na tarasie
____________________
IzaBela
Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I***
Wizytowka
"Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"
Basiu, zwykła kocimiętka! Budlei nie mam. Ale ten fiolet ładnie sie komponuje. Tyle, że już za bardzo wybujała i muszę ścinać. Wczoraj już zaczęłam, dziś chciałam kończyć, ale z zapowiedzi deszczowej wyszła prawdziwa "deszczówka" - mży od 10:00.
Możę i dobrze, że w domu zostałam. Wnusia dopieściłam pomidorówką i plackami ziemniaczanymi.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie