Irenko u mnie dopiero wiosna się rozkręca a u Ciebie już rośliny letnie w pojemnikach
Mam u siebie dwie katalpy, hodowane od małych sadzonek. Jedną wyprowadziłem na niskie drzewko przez silne cięcie drugą puściłem w samopas. Ta druga osiągnęła imponujące rozmiary, jednak w ubiegłym roku została rozłamana na pół przez wiatry. Obciąłem dość krótko i ciekaw jestem co z niej będzie?
Głów majów niestety nie udało mi się dostać, za Twoją instrukcją pojechałem do sklepu ale niestety nie było ich w Krakowie.
Pozdrawiam
Inaczej obsadzam donice, patykami a miejsca na lato letnimi dziś ciepło, to pewnie jak wrócę do domu, znowu nie poznam ogrodu; Przemku, ja katalpy nie mam, to co pokazałam, to paulownia- cesarskie drzewo szczęścia
Ale jestem ciekawa twoich eksperymentów, bo sama je lubię
To jakieś chyba niedobitki na Polskę rzucili, miałam fart
Podziwiam Was oboje! Taka robota to nie przyjemność, to zapieprz! Ale efekt będzie!
Trzymam kciuki za Wasze zdrowie!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Eh... tu tak samo jak u Pani Kasi, można się zachwycać godzinami!
Uwielbiam tą zieleń u was Pani Irenko I jestem zachwycona rozkwitającymi już magnoliami...
Masz piękne te sadzonki, juz się cieszę na moje zakupy i jestem przerażona pracą 230 szt zamówione. U mnie na działce wody nie ma, ale wymyśliłam, że pomoczę je przez 2 h w rowie obok działki. To może im pomoże.
Teraz przydałyby się sesja u masażysty dla ciebie i męża ( w ramach przeprosin
I jeszcze pytanie, jak myślisz czy mogę już zdjąć agrowłókninę z miłorzębów ?
Doczytałam w swoim zeszyciku, że pod koniec kwietnia w ub roku było ok 3 stopnie i róża i miłorzeby trochę przymarzły. Buziaki