Ach rozkosz dla oczu . W taki paskudny szary (przynajmniej u mnie, bo nawet śniegu nie ma) miło popatrzeć na te przecudne kolory. Dzięki Ana za porcje antydepresantów .
Witaj Aniu,masz przepiękny ogród,przejrzałam cały Twój wątek i muszę przyznać,że jestem pod ogromnym wrażeniem że w tak krótkim czasie stworzyłaś Takie cudo.Nie pozostaje mi nic innego jak tylko pozazdrościć i nadal zaglądać do Ciebie.
Pozdrawiam