Justynko - frezje to moje ukochane kwiaty - dlatego kupiłam. Nigdy nie miałam, więc będzie próba...zobaczymy czy udana - chcę posadzić i na rabatkę (przy tarasie) i do donicy...
Jeżeli chodzi o pozostałe to wiem, że nie zakwitną, ale mam nadzieję, że się przynajmniej przyjmą (na innych wątkach naczytałam się negatywnych komentarzy o kupowaniu roślin w kłączach w dużych marketach)... Jestem jednak optymistycznie nastawiona...
Muszę tylko odczekać moment, kiedy mój ogród przestanie wciągać Dzisiaj idę sprawdzić jak bardzo mokro jest - jeżeli da się chodzić, to biorę się za pierwsze porządki
U nas wczoraj był cały przekrój pogodowy: od pięknego słonecznego ranka, przez pochmurne i wietrzne południe do mokrego wieczoru...
Wczoraj jedynie przycięłam cisy...ale mam ich całe sztuk 4, z czego 1 jeszcze do cięcia się nie nadaje, bo próbuje się pozbierać po cięciu i przesadzaniu w zeszłym roku
A mi niestety zamiast ogrodu w sobotę malowanie sypialni u mamy się szykuje....
Ale niedzieli nie odpuszczę - jak tylko nie będzie padać - pokręcę się i coś pogrzebię w ziemii...
Natomiast na piątkowy wieczór w planach ognisko Jako rozpałka suche, wycięte trawy
Poli ciachałam cisy Zajrzałam też do kompostownika - prosi się o przerzucenie...a ja jeszcze porządnych wideł nie mam kupionych...
Mus wstąpić do narzędziowego po pracy
Zmierzyłam ph ziemi w różnych miejscach - na młodym trawniku jest ok 6, na starym 5-5,5 ale on do zdarcia i będzie siany nowy...Przy rodkach jest ok 6,5-7....Czyli muszę zakwasić....
Nasuwa mi się pytanie - kiedy posypać dolomitem ziemię pod nowy trawnik? Jeszcze teraz jak rośnie stara trawa i przegrabić czy kiedy ściągnę murawę i będę szykowała nową ziemię???? Mam zamiar zrobić to jeszcze w marcu....
Pod rodki albo ekologicznie podlej zakwasem (roztwór 1:3) + parzona kawa (dzbanek z 4 łyżek kawy na konewkę deszczówki) lub chemicznie - siarczan amonu, ew. nawóz do borówek. Raczej wybierz opcję ekologiczną. Mozna siarką podsypać i delikatnie zmieszać z wierzchnią warstwą, ale ta metoda zacznie działać za ok. 6 miesięcy.
Dolomit + mączka bazaltowa po zdjęciu darni. Przekopać.
Traw (w tym miskantów) nie palę. Daję na kompost, ale cienkimi warstwami przesypanymi kompostem. Żal materiału na przyszły kompost
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dzięki Iwonko, że zajrzałaś
Mam siarczan, ale tez preferuję ekologicznie, zwłaszcza, ze kawę fusiastą pijam
W przyszłym tygodniu - jak nie będzie padać zabieram się za kopanie - dolomit i mączka sa na stanie
Kompostownik muszę najpierw przekopać, ale nie wiedziałam, że trawy ozdobne tez się nadają. Na razie mam wszystkie ścięte poupychane w workach, więc jak będę działać z kompostownikiem to dam te trawy jako warstwy pośrednie. Dobrze myślę??? Ale niektóre po zimie wyglądały jakby miały grzyba - zwłaszcza mozga trzcinowa- tę spalę na pewno
Na rozpałkę pójdą gałązki iglaków ze stroiszy