Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogropole- jeszcze nie ogród, ale już nie pole

Kawa 11:17, 01 mar 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Boszzz gdzie u mnie jeszcze do przerzuceni akompostu

gdzie masz te bloogoogy?
pokaaaa..
____________________
Kamila-Droga do spełnienia
Milka 11:22, 01 mar 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AniMa napisał(a)

A mi niestety zamiast ogrodu w sobotę malowanie sypialni u mamy się szykuje....
Ale niedzieli nie odpuszczę - jak tylko nie będzie padać - pokręcę się i coś pogrzebię w ziemii...
Natomiast na piątkowy wieczór w planach ognisko Jako rozpałka suche, wycięte trawy

U mnie też, bo jeszcze tyle tych traw....od ziemi jeszcze jednak w stopy ciągnie, ale i tak fajnie grzebać coś
Nigdy nie miałąm frezji, zawsze chciałam, może faktycznie do donicy dac, będzie pachnieć, uwielbiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
AniMa 11:30, 01 mar 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Kawa napisał(a)
Boszzz gdzie u mnie jeszcze do przerzuceni akompostu

gdzie masz te bloogoogy?
pokaaaa..

Im częsćiej przerzucany tym szybciej sie kompostuje....
Mój nieruszany od października, nie chcę aby zaczął gnić

Klony: krzak jest przy tarasie a kolumna na rabacie przy płocie...jeszcze nie pokazywałam...teraz jeszcze łyse, chociaż patrzyłam wczoraj jak przezimowały....Troszke przymroziło czubki gałązek, ale pąki są
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
AniMa 11:33, 01 mar 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Milka napisał(a)

U mnie też, bo jeszcze tyle tych traw....od ziemi jeszcze jednak w stopy ciągnie, ale i tak fajnie grzebać coś
Nigdy nie miałąm frezji, zawsze chciałam, może faktycznie do donicy dac, będzie pachnieć, uwielbiam

Irenko u mnie traw na razie jak na lekarstwo....ale suche źdźbła bałagan po tych wichrach na ogrodzie zrobiły....
Trzymam kciuki za te frezje
Czasami robię sobie przyjemność i kupuje kilka gałązek do domu i robię mały stroik... Na Wielkanoc pewnie będzie...a na komunię młodszej na 100%
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
nawigatorka 11:49, 01 mar 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Ja nigdy nie przerzucam i wogole nie ruszam i nie gnije
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
Milka 12:03, 01 mar 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
U mnie też fruwają po cięciu, bo w tempie było no i te wiatry były, ale na razie wg kolejności lecę są frezje ogrodowe też pomysł na stroik przedni
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
AniMa 12:33, 01 mar 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
nawigatorka napisał(a)
Ja nigdy nie przerzucam i wogole nie ruszam i nie gnije

Asiu a jaki masz - ja mam plastikowy 2 komorowy - wydaje mi się też, że ta masa jest bardzo zbita.....nie chcę zepsuć czarnego złota
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
AniMa 12:36, 01 mar 2017


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Milka napisał(a)
U mnie też fruwają po cięciu, bo w tempie było no i te wiatry były, ale na razie wg kolejności lecę są frezje ogrodowe też pomysł na stroik przedni


____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
12:52, 01 mar 2017
AniMa napisał(a)

Justynko - frezje to moje ukochane kwiaty - dlatego kupiłam. Nigdy nie miałam, więc będzie próba...zobaczymy czy udana - chcę posadzić i na rabatkę (przy tarasie) i do donicy...
Jeżeli chodzi o pozostałe to wiem, że nie zakwitną, ale mam nadzieję, że się przynajmniej przyjmą (na innych wątkach naczytałam się negatywnych komentarzy o kupowaniu roślin w kłączach w dużych marketach)... Jestem jednak optymistycznie nastawiona...
Muszę tylko odczekać moment, kiedy mój ogród przestanie wciągać Dzisiaj idę sprawdzić jak bardzo mokro jest - jeżeli da się chodzić, to biorę się za pierwsze porządki


na frezje wołaj ) jak juz sie kwiatek wykluje


PS. wczoraj sie topiłam jeszcze ...na trawniku tez ciapka ...w nocy podał deszcz ....ale sprzątam co dosięgne z trawnika ...M na sobotę obiecał wsparcie bo ma byc słońce .....ponoć ...to pójdzie szybciej nie ma co szaleć cały marzec przed nami
polinka 13:07, 01 mar 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Toszka pisała, że kompost można zrobić nawet w 30 dni
Najważniejsze to jak najczęstsze przerzucanie. Można też posypać Dolomitem albo podlać mocznikiem dla przyśpieszenia efektu.

Nie wiedziałam, że macie ptasią grypę. Chciałam dzisiaj w drodze powrotnej z Wrocka podjechać po ziemię i korę a tu zonk. Brak możliwość wjazdu
____________________
Ogrodowy powrót do dzieciństwa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies