no tak to coś nowego . ja utworzyłam wątek o rozmnażaniu roślin ,ale chyba nie wszyscy mamy doświadczenia . ja też czasem próbuje coś rozmnażać.wyniki ......całkiem ,całkiem .kiedyś nawet różę pnącą z gałązki sobie wyhodowałam . mam ją do dziś, ale za to nie wiem jak się nazywa

alinak napisał(a)

no tak to coś nowego . ja utworzyłam wątek o rozmnażaniu roślin ,ale chyba nie wszyscy mamy doświadczenia . ja też czasem próbuje coś rozmnażać.wyniki ......całkiem ,całkiem .kiedyś nawet różę pnącą z gałązki sobie wyhodowałam . mam ją do dziś, ale za to nie wiem jak się nazywa

Ja mam ambitny plan oczkowania róż- o efektach lub ich braku powiem za kilka miesięcy.

http://www.ogrodowisko.pl/szukaj?utf8=%E2%9C%93&q=co+robimy+w+ogrodzie+w

Witaj Danusiu...wróciłaś....zupełnie zapomniałam że w artykułach nyły miesiące opisane...ot skletoza mnie chwyciła