Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród zapachów u Jasi

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród zapachów u Jasi

agniecha973 20:09, 02 sty 2013


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Pięknie! Bujnie i zdrowo.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
hanka_andrus 20:14, 02 sty 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pozdrawiam Noworocznie i zostawiam powiew wiosny....
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Poziomka 20:17, 02 sty 2013


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
Gaby ,Vito,Justyno ,Pszczółko,Agato moja budleja po zakupie prezentowała się bardzo mizernie - jeden patyk o wysokości 70 cm pokryty rzadkim drobnym listowiem, gdyby nie fotografia dorosłego egz. zobaczona w książce, nigdy bym jej nie kupiła . Z roku na rok staje się efektywniejsza i teraz nie wyobrażam sobie rabaty bez niej. W czasie kwitnienia staje się królową w ogrodzie. Warto zaryzykować i zaprosić ją do ogrodu, nawet gdy nie mamy stuprocentowej pewności i czy uda się jej przeżyć zimę.



____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
viva 20:22, 02 sty 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Jasiu, ja już raz sadziłam budleję, niestety nie przeżyła. Na pewno będę jeszcze próbować.

Pozdrawiam w Nowym Roku, życzę Ci samych bujnych i kolorowych rabat i żadnych anomalii pogodowych
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
an_tre 20:27, 02 sty 2013


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22388
viva napisał(a)
Jasiu, ja już raz sadziłam budleję, niestety nie przeżyła. Na pewno będę jeszcze próbować.

Pozdrawiam w Nowym Roku, życzę Ci samych bujnych i kolorowych rabat i żadnych anomalii pogodowych
Helenko ja też w tym roku po raz pierwszy postawiłam na budleę, zobaczymy czy przezimuje
moja czteroletnia wnusia ma tak na imię
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Poziomka 20:36, 02 sty 2013


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
Gabriela napisał(a)
Ależ tu letnio i ciepło, modraki, bodziszki, piwonie, jak ja to lubię.


A teraz wiosennie i też cieplutko












____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
viva 20:48, 02 sty 2013


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
an_tre napisał(a)

Jasiu, ja już raz sadziłam budleję, niestety nie przeżyła. Na pewno będę jeszcze próbować.

Pozdrawiam w Nowym Roku, życzę Ci samych bujnych i kolorowych rabat i żadnych anomalii pogodowych
Helenko ja też w tym roku po raz pierwszy postawiłam na budleę, zobaczymy czy przezimuje
moja czteroletnia wnusia ma tak na imię


Aniu, wiem, że wracają Helenki
Jeśli zima będzie taka jak dotychczas Twoja budleja na pewno przeżyje
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Poziomka 19:53, 03 sty 2013


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
Pszczelarnia napisał(a)



Chyba w tym (przyszłym) roku posieję lewkonie. Bo ja już troszeczkę planuję.





Lewkonie gościły u mnie w pierwszym roku ogródkowania, później już nie , a szkoda.
Też już myślę o siewach, posieję ośmiał, czerwony łubin, kard, odnalazły się nasiona różowej naparstnicy, które w sierpniu szukałam bez skutku, mam trochę nasion niespodzianek i 3 paczuszki nasturcji, która w ubiegłym roku sprawdziła się na rabatach , tam gdzie miałam dużo pozimowych wypadów bujnie rosła i kwitła nasturcja. Zapomniałam o igiełkowych astrach w których się zakochałam.











____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
Poziomka 20:28, 03 sty 2013


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
viva napisał(a)
Jasiu, ja już raz sadziłam budleję, niestety nie przeżyła. Na pewno będę jeszcze próbować.



vita napisał(a)
Nie przejdą mi chyba karkołomne eksperymenty zasiedlenia w ogródku roślin niekoniecznie chcących u mnie rosnąć.


Z reguły dwa razy próbuję z daną rośliną ( bardzo rzadko się zdarza trzeci raz). Przy braku powodzenia rezygnuję .

Niepowodzeń mam też długą listę , oto niektóre z nich







____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
Poziomka 20:46, 03 sty 2013


Dołączył: 12 lip 2011
Posty: 1258
monteverde napisał(a)
ale busz, pozdrawiam Poziomko


Witaj Aniu w ogródku warzywnym trochę przesadziłam z ilością aksamitek stanowiących obwódki grządek, ale nie potrafiłam się im oprzeć. Jak już kilkukrotnie pisałam mam słabość do ogródków warzywnych , mam dwa i ciągle mi mało.



____________________
Jasia - Ogród zapachów u Jasi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies