wczorajsza robota
jeden pniak wykarczowany


drugi czeka na lepsze czasy (może za tydzień)


siewki cynii, do pikowania

Wiersz jak zawsze piękny widzę, że pracujesz, pniak ogromA u nas gruba poducha śniegu, także narazie na leniwo ale widzę, że cynie masz już całkiem duże, ja jeszcze nic nie siałam, muszę chyba zacząć wysiewać

Ojej, już cynie? Na moich termin wysiewu pod osłonami w kwietniu, nie przerosną? Jakie masz doświadczenia wcześniejsze?

Cynie wysiewam od lutego i jakoś się udają.

Zgubione przebiśniegi
autor nieznany

Myślałam, że wiosenny
przypływ ciepłego prądu
udzieli się moim
nadziejom i uda im się
choćby najdelikatniej
przebić przez warstwy
grubego lodu.

Coś na obraz
zaspanych przebiśniegów,
co muśnięte ledwie
słońcem ujawniają swoje
długo skrywane piękno.

Nie mogę sobie
jednak przypomnieć
kiedy ostatni raz
mijałam ich biel
na swojej drodze.

U mnie powolutku wychylają się takie zgubione przebiśniegi co do cyni, w tym roku jeszcze nie wysiałam, ale w zeszłym też dość szybko je miałam i były ładne

Witaj Grzegorz

Już takie duże cynie masz. Ja cynii nigdy nie wysiewalsm do donic bezpośrednio do gruntu. I dobrze rosły. Bardzo je lubię.
W przyszłym tygodniu mam zamiar pokrzywkę wysiać bardzo mi się podoba.
W tym roku będę miała klęskę jeżeli chodzi o cebulowe bażanty mi wygrzebała i zżarly cebulę.

Pokaż te kupione oczka też się przymierzam do zrobienia małych oczek.
Jak masz żółte irysy wsadź do oczek oczyszczają wodę.

Oto te oczka, one są dosć duże, wczoraj jedno wkopałem, w tygodniu pójdzie drugie, jeszcze będę przymierzał. Jest też koncepcja drugiego oczka zakopania w zupełnie innym miejscu. Pomyślimy. Raczej wygra opcja obok siebie, będzie większe a między posadzę jakieś trawy, może stipy bo tych wysiało mi się dużo.

Bardzo fajne te oczka są, tarasowe, można jakieś wodne roślinki umieścić porządnie. Podoba mi się koncepcja dwóch oczek koło siebie, można by coś na kształt grobli pomiędzy stworzyć. Powodzenia w pracach i pomysłach