Irenko jeśli macie gdzieś blisko LM to i tkaninę pewnie mają taką samą
Od 2012 roku gromadzę wszelakie przedmioty, które mi sie moga przydać do dekoracji lub użytku w domu Sporo za przykładem Alinki odkupione na złomowiskach lub pchlich targachA Część to podarunki od znajomych, którzy wiedzą, że zbieram i mam z tego frajdę potem
Dziękujemy
No o fajnie, ja z kolei, co mi się pląta wywalam, ale na targi i złomowiska jeżdżę i też ciągle coś zdobędę
Blisko mam LM, to zerknę, bo muszę nowe poduchy na fotele uszyć, Leoś z Misią już ostatnie zniszczyły, a ta tkanina do domku letniego tez mi pasuje
Zależy od szerokości otworu i grubości długości wiertła, my wiercimy tak na 5-10 cm
Więc Twoje wydają się ok, musiał się dzięcioł do nich dobrać bo inne ptaki mają za krótkie dzioby.
Fajne koło do taczki, przynajmniej z daleka widoczna. No i sporo zrobione już
Ale kretowisk nie zazdroszczę, jednak jest plus, zbierzesz ziemię i do donic możesz wykorzystać
Wiosna szybko się pcha
Powiem Ci Aga, że cieszą mnie bardzo, bo mam takich jeszcze 7 sztuk do odnowy kiedyś i martwiłam się gdzie ja u nas tapicera znajdę do nich, a teraz wiem, że nie muszę szukać
Są w trochę lepszym stanie niż te co odnowiłam, ale babcia z nich korzysta jeszcze więc na razie nie ruszam
Wiosna się pcha , ale trawę to tak mamy na trasie podwórko placyk wydeptaną, że trzeba bęzie chyba od nowa siać....z drugiej strony świerza zieleń będzie widoczna w trawniku i poprowadzi wprost do domku