W temacie lawendy... Moja zaprzecza wszelkiej teorii. Ma świetną ziemię, często podlewana, rośnie i kwitnie co roku jak szalona. Jedyne, co zauważyłam, że jej przeszkadza, to zbytni tłok. Nie lubi niczego blisko siebie bo łysieje.
Zamieściłaś link do strony pt:
,,Ale zmiana-Ale Babki,
czyli nowy styl życia"
Pomimo mojej odmiennej płci powiem Ci, że sam zainteresowałem się serwowaną tam kuchnią.
Od dawna wyznaję zasadę: mniej, a smaczniej i z pomysłem.