Pierwszy wątek założyłam chyba w niewłaściwym miejscu...dziś kolejny krok...
Witam serdecznie!

A więc...mamy z rodziną niewielki kawałek ziemi przy domu, na kaszubskiej ziemi, która być może kiedyś była małą wsią...obecnie rozrosła się bardzo mocno, że trudno mi przechodzi przez gardło, że mieszkam na wsi...dom na domu domem pogania
Nasza działka nie jest duża, ale wystarczająca dla kogoś, kto zbytnio nie ma czasu na ogród i jeszcze nie zna się na roślinach, ale wszystko przede mną
Mieszkamy tu już kilka lat, ale dopiero od niedawna możemy zająć się ogrodem, jego zagospodarowaniem.
W głowie miałam/mam różne myśli, plany, pomysły...Nie do końca wiem, czego chcę...bo lubię iglaki, ale też kolorowe drzewa/krzewy, chciałabym mieć też kawałek łąki, bo lubię tak sobie po prostu rosnącą naturę. Ale też zwracam uwagę na to, aby jako tako to wszystko pasowało i było w miarę nieabsorbujące czasowo, choć nie wiem, czy to jest możliwe. Patrząc na Wasze ogrody...ahhh No, ale do rzeczy.
Rok temu posadziłam na tym małym skrawku ziemi lawendy, róże na pniu, dwa iglaki zielone i inne drobiazgi.





Troszę podrosły te moje małe kochane roślinki Róża do przycięcia, ale jeszcze nie ogarnęłam jak to zrobić.




I kilka innych fotek naszych ogrodowych Skarbów
Jaśminowiec, jak dobrze pamiętam.


Hortensja bukietowa, z naszym małym przyjacielem Chomciem-Śnieżynką* (*niestety odszedł niedawno za tęczowy most, był bardzo kochany).


Rodendron, cudny kolor, piękny, choć jego uroda szybko przemija i coś zjada jego liście (ślimaczyska lub coś rodendrolubnego)!


Inne takie, kolorowe...


Bratki - niesamowite kwiaty! Lubię je bardzo, są takie piękne!


Zimową porą...







Mam oddzielony kawałek warzywniaka, ale już go nie uprawiam. Truskawki jeszcze jakoś ostatniego roku dały radę i kilkanaście owoców udało się uzbierać oraz miętka.



Dziękuję komukolwiek, kto tu zajrzy za poświęcony czas

Moniq pozdrawia!